Jak poinformował MOSiR w Opolu w wieczornym komunikacie zamieszczonym na FB, odwołanie zawodów nie jest spowodowane skażeniem bakteryjnym wody w nieckach basenowych a usterką techniczną. Jak czytamy w komunikacie: "wszystkie aktualne, posiadanie przez MOSIR, wyniki badań wody w niecce 50-metrowej nie wskazują na obecność bakterii".

"Podczas przeglądu bieżącego instalacji znajdujących się na pływalni Wodna Nuta wykryliśmy usterkę jednego z elementów systemu uzdatniania wody w niecce sportowej (50-metrowej). Z uwagi na fakt, że taka usterka może negatywnie wpływać na prawidłowe funkcjonowanie niecki sportowej, podjęliśmy decyzję o jej zamknięciu do czasu ustalenia przyczyn i usunięcia usterki. Prace konserwacyjno-naprawcze potrwają do czwartku. Wyżej wymieniona usterka nie ma wpływu na funkcjonowanie pozostałych niecek (solankowej i rekreacyjnej)" - informuje opolski MOSiR.

To kolejne problemy opolskiej pływalni. W trakcie wakacji trwał remont, w połowie września większość atrakcji czasowo nie działało, a na przełomie października i listopada niecka sportowa była na przemian zamykana i otwierana.

Komentujący informacje zamieszczoną przez Opolski Okręgowy Związek Pływacki na portalu społecznościowym podkreślają, że sytuacja jest niepokojąca i niepoważna, a przez powtarzające się problemy z "Wodną Nutą" zawodnicy nie mogą zaplanować przygotowań do jakiejkolwiek większej imprezy pływackiej.