- Nigdy nie byłem w Prawie i Sprawiedliwości, a partia skorzystała na tym, że byłem "jedynką" na opolskiej liście. Dzięki temu PiS zdobyło więcej głosów - podkreśla poseł Kukiz i dodaje, że nie wstąpi do klubu PiS, bo nie będzie przestrzegać dyscypliny partyjnej. - Od 2015 roku w moim własnym klubie Kukiz'15 nie było żadnej dyscypliny partyjnej, każdy poseł realizował swój wolny mandat, każdy głosował zgodnie własnym sumieniem. Ja nie poszedłem tam do jakieś armii służyć, tylko poszedłem realizować plany, postulaty.

Zapytaliśmy Pawła Kukiza, czy będzie głosował wspólnie z utworzoną koalicją?

- Jak na razie głosowałem wspólnie z Prawem i Sprawiedliwością w tych kluczowych sprawach, ale jednocześnie powołanie koła daje mi ten komfort, że nie muszę w pewnych głosowaniach dokładnie tak jak PiS głosować. Według mnie PiS popełnia błąd żądając stanowiska dla pani marszałek Witek, a jednocześnie głosując przeciwko wszystkim kandydatom, oprócz Bosaka, opozycji. Myśmy zagłosowali za wszystkimi kandydatami opozycji i za panią Elżbietą Witek.

Prawo i Sprawiedliwość zapowiada, że nie wystawi na wicemarszałka Sejmu innego kandydata niż Elżbieta Witek.