Opole docenia i nagradza. Przyznano tytuły zasłużonych i honorowych opolan [ZDJĘCIA]
Lista zasłużonych mieszkańców stolicy województwa wydłużyła się o dwa nazwiska, honorowych o jedno, prosto ze świata sportu. Podczas uroczystej sesji rady miasta Opola, zwołanej dla upamiętnienia 105. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości tytuł "Zasłużony Obywatel Miasta Opola" nadano Danucie Szelidze oraz Mirosławowi Lenartowi. Honorowym obywatelem został olimpijczyk Dawid Tomala.
Danuta Szeliga to opolanka, ale z korzeniami w dalekim Tarnopolu. Stamtąd pierwszym transportem w lutym 1940 roku - jako 9-miesięczne niemowlę z rodzicami i bratem - trafiła na Sybir. Dziś prezesuje opolskim Sybirakom.
- Jestem zaszczycona takim wyróżnienie, którego nie byłoby bez dobrej współpracy naszej z radą miasta, z urzędem. Samo Opole nam się pięknie rozwija, na każdym zakątku widać tę poprawę - mówi Danuta Szeliga.
Prof. Mirosław Lenart, który przez 10 lat (do lipca tego roku) stał na czele Archiwum Państwowego w Opolu został wyróżniony - jak żartowano - za otwarcie tej instytucji na miasto.
- To archiwum stało się taki budynkiem, który jest rozpoznawalny. I przez urząd miasta i myślę, że też przez mieszkańców. Stanowimy w centrum Opola takie miłe otoczenie promujące kulturę, historię i tradycję regionu i miasta - mówi prof. Mirosław Lenart.
Świąteczne spotkanie stało się także okazją do wyróżnienia tytułem Honorowego Obywatela Miasta Opola Dawida Tomali, mistrza olimpijskiego z Tokio w chodzie. Tomala pochodzi z Katowic. Na igrzyskach był reprezentantem AZS-u Politechniki Opolskiej. Dziś - jak mówi, chce mocniej związać swoje życie z Opolem.
- Tutaj ktoś we mnie uwierzył i w przyszłości planuję też tutaj działać sobie zawodowo. Myślałem o tym, by rozpocząć swoją przygodę na uczelni, na Politechnice Opolskiej, ale to są na razie plany. Bo w tej chwili skupiam się na sporcie, na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich. Do nich właśnie rozpocząłem przygotowania i to mnie pochłania w 100% - opowiada Tomala.
Warto dodać, że tytuł "zasłużonego opolanina" przyznawany jest na mocy Statutu Miasta Opola. Wniosek o przyznanie wyróżnienia może złożyć każdy mieszkaniec miasta. W przypadku "honorowego obywatela" zgłoszenie może pochodzić od członków samorządu, rady dzielnicy, organizacji, stowarzyszeń lub mieszkańców, jeśli jednak zbiorą pod daną kandydaturą pół tysiąca podpisów.
- Jestem zaszczycona takim wyróżnienie, którego nie byłoby bez dobrej współpracy naszej z radą miasta, z urzędem. Samo Opole nam się pięknie rozwija, na każdym zakątku widać tę poprawę - mówi Danuta Szeliga.
Prof. Mirosław Lenart, który przez 10 lat (do lipca tego roku) stał na czele Archiwum Państwowego w Opolu został wyróżniony - jak żartowano - za otwarcie tej instytucji na miasto.
- To archiwum stało się taki budynkiem, który jest rozpoznawalny. I przez urząd miasta i myślę, że też przez mieszkańców. Stanowimy w centrum Opola takie miłe otoczenie promujące kulturę, historię i tradycję regionu i miasta - mówi prof. Mirosław Lenart.
Świąteczne spotkanie stało się także okazją do wyróżnienia tytułem Honorowego Obywatela Miasta Opola Dawida Tomali, mistrza olimpijskiego z Tokio w chodzie. Tomala pochodzi z Katowic. Na igrzyskach był reprezentantem AZS-u Politechniki Opolskiej. Dziś - jak mówi, chce mocniej związać swoje życie z Opolem.
- Tutaj ktoś we mnie uwierzył i w przyszłości planuję też tutaj działać sobie zawodowo. Myślałem o tym, by rozpocząć swoją przygodę na uczelni, na Politechnice Opolskiej, ale to są na razie plany. Bo w tej chwili skupiam się na sporcie, na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich. Do nich właśnie rozpocząłem przygotowania i to mnie pochłania w 100% - opowiada Tomala.
Warto dodać, że tytuł "zasłużonego opolanina" przyznawany jest na mocy Statutu Miasta Opola. Wniosek o przyznanie wyróżnienia może złożyć każdy mieszkaniec miasta. W przypadku "honorowego obywatela" zgłoszenie może pochodzić od członków samorządu, rady dzielnicy, organizacji, stowarzyszeń lub mieszkańców, jeśli jednak zbiorą pod daną kandydaturą pół tysiąca podpisów.