Mieszkanki Dziewkowic pracują nad koroną dożynkową. "Wszystko musi być naturalne"
Choć mają dwie z poprzednich lat, wyplatają kolejną. W Dziewkowicach (gmina Strzelce Opolskie) ruszyły prace przy koronie dożynkowej. Panie skrupulatnie tworzą ze zbóż małe wiązanki, którymi później oplotą metalowy stelaż.
- Ludzie przychodzą tutaj z własnej woli i pracują na chwałę Bożą - mówi Sylwia Marek, koordynatorka grupy. - W koronie to są cztery zboża, owies, pszenica, pszenżyto i jęczmień. Oprócz tego to suszone kwiaty, suszone zioła. Wszystko w koronie musi być naturalne. Z kukurydzy się robi kwiatki, także różne są możliwości, żeby przyozdobić tę koronę - dodaje.
- Dzisiaj jestem tutaj pierwszy raz, ale pracowałam już w domu – mówi Gabriela Bombelka, mieszkanka Dziewkowic. - Nawlekałam te ziarenka na druciki. Przyniesiono mi je jeszcze kilka miesięcy temu, jak jeszcze zimno było i było dużo czasu wolnego, to się nawlekało. Trzeba moczyć te ziarenka, dzień czy półtora dnia do wody, później są one takie wilgotne i łatwiej się ten drucik wbija w te ziarenka. Później układają tutaj z nich różne wzory - dodaje.
W Dziewkowicach dożynki parafialne odbędą się 27 sierpnia. Z kolei na gminnych dożynkach, które tym razem odbędą się w Grodzisku, mieszkańcy będą się bawić w pierwszy weekend września.
- Dzisiaj jestem tutaj pierwszy raz, ale pracowałam już w domu – mówi Gabriela Bombelka, mieszkanka Dziewkowic. - Nawlekałam te ziarenka na druciki. Przyniesiono mi je jeszcze kilka miesięcy temu, jak jeszcze zimno było i było dużo czasu wolnego, to się nawlekało. Trzeba moczyć te ziarenka, dzień czy półtora dnia do wody, później są one takie wilgotne i łatwiej się ten drucik wbija w te ziarenka. Później układają tutaj z nich różne wzory - dodaje.
W Dziewkowicach dożynki parafialne odbędą się 27 sierpnia. Z kolei na gminnych dożynkach, które tym razem odbędą się w Grodzisku, mieszkańcy będą się bawić w pierwszy weekend września.