Policyjny pościg na polsko-czeskiej granicy. Sceny jak z kina akcji
To nie były ani ćwiczenia, ani próbne zdjęcia do filmu sensacyjnego. Na pograniczu opolsko-czeskiego prowadzony był policyjny pościg z udziałem czeskich i polskich policjantów.
Dyżurny głubczyckiej policji we wtorek (13.06) rano otrzymał zgłoszenie z międzynarodowego punktu kontaktowego o prowadzonym pościgu transgranicznym przez czeskich policjantów. Z przekazanych przez Czechów informacji wynikało, że kierowca opla nie zatrzymał się do kontroli drogowej i podjął ucieczkę w kierunku granicy z Polską. Głubczycki dyżurny natychmiast zadysponował patrole na trasę, którą miał uciekać mężczyzna. Kierowca już po kilku minutach wpadł w blokadę, którą ustawili polscy policjanci. Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że był poszukiwany na terenie Czech.
Kierujący odpowie teraz przed polskim wymiarem sprawiedliwości za popełnione przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz posiadanie narkotyków. Następnie zostanie przekazany stronie czeskiej, gdzie spotka się z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości.
Kierujący odpowie teraz przed polskim wymiarem sprawiedliwości za popełnione przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz posiadanie narkotyków. Następnie zostanie przekazany stronie czeskiej, gdzie spotka się z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości.