Rycerze znów dadzą popis w grodzie obok Byczyny. Być może ostatni raz
To będzie średniowieczny weekend w Biskupicach obok Byczyny. Na jutro (20.05) i niedzielę zaplanowano Międzynarodowy Turniej Rycerski w grodzie.
Tradycyjnie będzie można zobaczyć między innymi walki rycerskie, pokazy tańców dawnych czy pokazy artyleryjskie. W programie jest również jarmark, gdzie zaprezentuje się ponad 80 kramów z rzemiosłem. - Zachęcamy do udziału w wielu warsztatach - mówi Andrzej Kościuk, kasztelan grodu i organizator turnieju.
- Będzie można wziąć udział na przykład w zajęciach z kaligrafii, kowal zaprezentuje wykonywanie niektórych rzeczy, można nauczyć się tkania, pisania gęsim piórem czy robienia sznurów ozdobnych. Będzie można samemu zrobić ozdobę do powieszenia ze skóry, a muszę powiedzieć, nie wiedziałem, że za pomocą prymitywnych narzędzi można wykonać fotografię na skórze, niemal w 3D.
Kościuk zapowiada nieco inną odsłonę turnieju niż w latach poprzednich.
- Z pewnością turniej będzie różnić się, bo być może to ostatni turniej w grodzie organizowany przez nas, więc chcemy pokazać go w nieco innej szacie. Nie będę zdradzać całej tajemnicy. Mogę jedynie powiedzieć, że konkurencje rozgrywane nie raz poza grodem teraz zostaną przeniesione do wewnątrz. Wcześniej mogła je obserwować ograniczona liczba widzów, a teraz publiczność ma szansę reagowania żywiołowego. Zrobimy tam finały rzucania toporem, nożem i włócznią oraz strzelania z łuku.
W grodzie będzie również międzynarodowo, bo przyjadą bractwa rycerskie z kilkunastu państw.
Co do ostatniego turnieju, Opolskiemu Bractwu Rycerskiemu w grudniu skończy się okres dzierżawy grodu i nie wiadomo, kto po tym czasie będzie zajmować się obiektem.
- Będzie można wziąć udział na przykład w zajęciach z kaligrafii, kowal zaprezentuje wykonywanie niektórych rzeczy, można nauczyć się tkania, pisania gęsim piórem czy robienia sznurów ozdobnych. Będzie można samemu zrobić ozdobę do powieszenia ze skóry, a muszę powiedzieć, nie wiedziałem, że za pomocą prymitywnych narzędzi można wykonać fotografię na skórze, niemal w 3D.
Kościuk zapowiada nieco inną odsłonę turnieju niż w latach poprzednich.
- Z pewnością turniej będzie różnić się, bo być może to ostatni turniej w grodzie organizowany przez nas, więc chcemy pokazać go w nieco innej szacie. Nie będę zdradzać całej tajemnicy. Mogę jedynie powiedzieć, że konkurencje rozgrywane nie raz poza grodem teraz zostaną przeniesione do wewnątrz. Wcześniej mogła je obserwować ograniczona liczba widzów, a teraz publiczność ma szansę reagowania żywiołowego. Zrobimy tam finały rzucania toporem, nożem i włócznią oraz strzelania z łuku.
W grodzie będzie również międzynarodowo, bo przyjadą bractwa rycerskie z kilkunastu państw.
Co do ostatniego turnieju, Opolskiemu Bractwu Rycerskiemu w grudniu skończy się okres dzierżawy grodu i nie wiadomo, kto po tym czasie będzie zajmować się obiektem.