- Każdą próbkę gleby po wysuszeniu badamy w pełnym zakresie - mówi Aleksandra Sosna, kierownik laboratorium FarmTech. - Badamy to, co jest najważniejsze dla rolnika, czyli wszystkie makro i mikro elementy, kwasowość, która jest niezwykle istotna oraz węgiel organiczny. Do tego wykorzystujemy analizator węgla organicznego i analizator azotu mineralnego, analizator do badania pH gleby i przewodności elektrycznej.

- Prowadzimy kompleksowe badania gleby dostarczając przy tym wyników badań wraz z rekomendacjami, żeby ta gleba była w przyszłości idealna - mówi Katarzyna Jórga, członek zarządu spółki FarmTech. - Informujemy potem rolników w jakich ilościach mają używać nawozów, jakich nawozów i składników, aby w tym momencie ich gleba miała taką zasobność, która pozwoli im na efektywne i ekonomiczne gospodarowanie.

- Wchodzimy w nowy rozdział rolnictwa, dlatego taka inwestycja nas bardzo cieszy - mówi Marek Froelich, prezes Izby Rolniczej w Opolu. - Wchodzimy w rolnictwo regeneratywne, w wchodzimy w nowe rozdanie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, więc wszystko to powinno się zaczynać od zbadania gleby, jako tego podstawowego warsztatu każdego gospodarstwa.

Koszt budowy laboratorium wyniósł 2,5 miliona złotych.