Znamy trasę "ekspresu MZK Opole". Radni komentują
Od ul. Wygonowej przez Ozimską, Nysy Łużyckiej, Dambonia i obwodnicę Piastowską do Centrum Handlowego Karolinka - tak przedstawia się wybrana przez mieszkańców koncepcja trasy autobusu ekspresowego w Opolu. Uruchomienie nowej linii zapowiedział klub radnych Arkadiusza Wiśniewskiego.
- Pojawiły się komentarze na facebooku, na innych portalach, także tych komunikacyjnych. Były szeroko omawiane, także my pytaliśmy już mieszkańców bezpośrednio o ten temat i taki wariant połączenia Witosa z CH Karolinka, jest tym, który byśmy proponowali - mówi Alicja Wiśniewska z klubu radnych prezydenta Opola.
Taka trasa - jak przekonują pomysłodawcy - skróci czas przejazdu od Witosa do Wrocławskiej o 28%, a z USK na Koszyka o 48%. Obejmie prawie 40 tysięcy mieszkańców miasta, którzy do przystanku mają mniej niż 500 metrów.
- To jak socjalizm, czyli naprawianie tego, co się wcześniej zepsuło - tak radni opozycji komentują zapowiedzi członków klubu prezydenta Opola w zakresie przywrócenia od września linii nocnych i organizacji autobusów ekspresowych MZK.
- Co można powiedzieć? Pan prezydent bohatersko rozwiązał problem, który sam stworzył. Widać ewidentnie, że pan prezydent rękami swoich radnych wycofuje się z bardzo złej decyzji, która wcześniej była zupełnie nieprzemyślana - mówi Przemysław Pospieszyński z klubu radnych PO.
- Bohatersko naprawiamy rzeczy, które zepsuliśmy. To właśnie jest komunizm, socjalizm i to jest pan prezydent Wiśniewski i klub pana prezydenta. Komunikacja w Opolu jest w opłakanym stanie, jeżeli chodzi o siatkę połączeń, jeżeli chodzi o bilety, to jesteśmy jedni z najdroższych w kraju. Likwidujemy linie nocne, po to, by teraz od września je uruchamiać - dodaje Michał Nowak z klubu radnych PiS.
Dodajmy, że temat przywrócenia części linii nocnych - jak zapowiedział przewodniczący rady Łukasz Sowada - nie trafi na sesję. To sprawa ustaleń między ratuszem a MZK.
Jak przekazała Radiu Opole Ewelina Laxy, rzecznik MZK w Opolu, liczba pasażerów miejskiej spółki rośnie. W marcu tego roku z przejazdów skorzystało ponad 10 procent osób więcej niż w analogicznym czasie w 2022 roku.