Śmierć na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. Nowe fakty - kierowca nie zapiął pasów bezpieczeństwa [ZDJĘCIA]
Do śmiertelnego wypadku doszło dzisiaj w nocy (16.03) około godz. 02:40 na północnej obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. W rejonie ronda na skrzyżowaniu DK40 oraz drogi wojewódzkiej nr 426 do Zalesia Śląskiego kierujący busem stracił panowanie nad pojazdem i dachował.
Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, jadąc w kierunku Ujazdu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Samochód zaczął koziołkować i zatrzymał się na dachu w poprzek drogi. Niestety pomimo prowadzonej reanimacji nie udało się uratować 36-latka.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w momencie zdarzenia kierujący nie korzystał z pasów bezpieczeństwa. Na miejscu pracował zespół policjantów, w tym technik kryminalistyki, referent dochodzeniowo-śledczy, ekspert Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, eksperci z zakresu ruchu drogowego oraz wezwany na miejsce prokurator, ratownicy medyczni i strażacy. Obwodnica była zamknięta przez 5 godzin.
Pojazd został zabezpieczony i będzie badany przez policjantów.
Obwodnica północna na odcinku Kędzierzyn-Koźle jest już przejezdna.