Wodzenie niedźwiedzia. Barwne korowody przebierańców wędrują od domu do domu [ZDJĘCIA]
Uwaga gospodynie - ber już krąży po opolskich wsiach. Wraz z rozpoczęciem karnawału ruszyło wodzenie niedźwiedzia. Barwne korowody przebierańców wędrują od domu do domu.
- Tradycję tę znają przede wszystkim starsi, a młodsi mieszkańcy to się jej uczą, ale przyjmują nas zawsze otwarcie - mówi Piotr Los z OSP Wrzoski. - W Berach musi być oczywiście niedźwiedź, musi być prowadzący niedźwiedzia, musi być kominiarz - opowiada Waldemar Polok, prezes OSP Wrzoski.
- Ja się przebrałem za śmierć. I może to dziwnie zabrzmi, ale śmierć odwiedza ludzi po to, by ją właśnie tę śmierć z domostw odgonić - mówi jeden z uczestników Berów.
- Przy okazji zbieramy od naszych mieszkańców datki na cele statutowe naszej OSP we Wrzoskach, i ci mieszkańcy zawsze nas hojnie obdarzają, za co wypada mi im podziękować - podkreśla Waldemar Polok, prezes OSP Wrzoski.