- Kilkadziesiąt pojazdów zimowego utrzymania wyjeżdżało dotąd na drogi krajowe, żeby zapewnić bezpieczeństwo kierowcom - mówi Agata Andruszewska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - W momencie, kiedy ten opad śniegu jest intensywny, to nie jesteśmy w stanie cały czas reagować tu i teraz w każdym momencie. W nocy z 11 na 12 grudnia na naszych drogach pracowało 45 pojazdów zimowego utrzymania. Robimy wszystko, żeby jak największą liczbę tych pojazdów zadysponować w danym momencie, żeby na drogach było bezpiecznie. Jeżeli chodzi o ten sezon zimowy, to mamy w sumie 112 pojazdów zimowego utrzymania, w tym 58 pługosolarek i 54 sztuki innego sprzętu, w tym pługi wirnikowe.

Jak informuje Arkadiusz Branicki z Zarządu Dróg Wojewódzkich, obecnie na drogach regionu pracuje 30 pługów i piaskarek. - W wyniku posypywania mieszkanką solno-piaskową tworzy się tzw. błoto pośniegowe, usuwamy je pługami, ale w wyniku ciągłych opadów tego błota pośniegowego jest jeszcze dużo. Najtrudniejsza sytuacja jest w okolicach Strzelec Opolskich oraz Olesna. Apelujemy do kierowców o wolniejszą jazdę - dodaje.

Adam Leszczyński z opolskiego ratusza przekazał nam, że do sześciu zwiększono liczbę pługopiaskarek pracujących w mieście. - Jeżeli będą te opady intensywniejsze, to tego sprzętu będzie wyjeżdżało na ulice Opola więcej. Od piątku (09.12) przygotowywaliśmy jezdnię, to posypywanie dało skutek. Teraz przed nami sprzątanie, czyli to błoto pośniegowe trzeba będzie zebrać pługami, bo same samochody tego nie rozjeżdżą.

Dodajmy, że w przypadku dróg krajowych i autostrad informacje o aktualnej sytuacji i stanie dróg możemy uzyskać w Punkcie Informacji Drogowej dzwoniąc pod numer telefonu: 19 111.