Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-09-14, 14:45 Autor: Monika Matuszkiewicz

Prezydent Opola: w spółce WiK wszystko działa prawidłowo. Wcześniej miało być inaczej. Zawieszony prezes Jaki odpowiada

Prezydent Opola o sytuacji w spółce WiK [fot.M.Matuszkiewicz]
Prezydent Opola o sytuacji w spółce WiK [fot.M.Matuszkiewicz]
Ireneusz Jaki [fot. Marcin Skomudek]
Ireneusz Jaki [fot. Marcin Skomudek]
Prezydent Opola o sytuacji w spółce WiK [fot.M.Matuszkiewicz]
Prezydent Opola o sytuacji w spółce WiK [fot.M.Matuszkiewicz]
- Spółka WiK działa prawidłowo, nic złego się nie dzieje - tak podczas dzisiejszej (14.09) konferencji mówił prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Odniósł się także do ostatnich wydarzeń, jakie miały miejsce w spółce. Wśród nich między innymi postawienie zarzutów prokuratorskich dwóm członkom zarządu.
Prezydent podkreślił, że informacje o zarzutach odbiera ze smutkiem. Według niego wiceprezes Agnieszka Maślak jest osobą rzetelną i miasto wiele jej zawdzięcza. Natomiast nie oceniał wiceprezesa Sebastiana Paronia, bo jak stwierdził: "blisko współpracował ze mną i nie miałoby to charakteru obiektywnego".

- 25 sierpnia pani Agnieszka Maślak i Sebastian Paroń skierowali kolejne zawiadomienie do prokuratury dotyczące zakupu sprzętu specjalistycznego do spółki. Ja trochę w tym upatruje wizyty prokuratury i CBA. Nie sposób zadać pytanie, jak to się dzieje, że trzech członków zarządu jest odpowiedzialnych za zawarcie ugody z firmą Elektrix, a tymczasem prokuratura zawiesza tylko dwoje z nich.

Kolejną kwestią poruszoną przez prezydenta były sprawy finansowe. Jak mówił, coraz częściej słyszy, że spółka miała zyski i wypłacała dywidendy, a teraz nie.

- Otóż wcale tak nie było - przekonywał Arkadiusz Wiśniewski. - Za prezesa Jakiego to była najczęściej wnioskująca chyba spółka w Polsce o podwyżki cen wody. Prezes to z własnej inicjatywy robił z zarządem. O kilkadziesiąt procent wzrosły te ceny za wodę i ścieki. Jeżeli mówimy o monopolu, to państwo nie macie skąd indziej wody wziąć, nie macie też gdzie indziej oddać ścieków, więc wy płacicie taką ceny, jaką zarządzi spółka. W takiej sytuacji podnosząc cenę, to trudno nie osiągać zysków. Nam zależy na wielu innych działaniach, które prowadzi spółka, dlatego podjęliśmy decyzję, że w tym roku nie wypłacamy dywidendy.

Zawieszony prezes spółki WiK Ireneusz Jaki odpowiada, że jest to kolejne kłamstwo. Jak podkreśla, wszystkie bilanse wykonywane przez biegłych wskazywały, że spółka zawsze miała wynik pozytywny, dzięki czemu mogła pozwolić sobie na realizację inwestycji.

- Jeżeli chodzi o podwyżki, to chciałbym przypomnieć, że w roku 2014 cena brutto za wodę wynosiła 3,06 złotych, a za ścieki 4,23. W 2015 roku stawki były na tym samym poziomie. W 2016 roku za wodę płaciliśmy 3,06 złotych, a za ścieki 4,76, czyli minimalna podwyżka. Rok później było to 3,56 złotych za wodę i 5,67 za ścieki, czyli też podwyżka nieduża. W okresie od 1 stycznia do 29 maja 2018 roku była to cena ta sama co rok wcześniej.

- Od roku 2019 do dziś te podwyżki również nie były duże. Stawka za wodę wynosi 4,02, a za ścieki 6,35 złotych - dodaje Ireneusz Jaki.

Dzisiaj (14.09) w skład zarządu ma być powołany nowy członek. O tym, kto nim zostanie dowiemy się w czwartek, bo jak zapewnił prezydent ma być wydane oświadczenie przez radę nadzorczą.

Ponadto na najbliższej sesji rady miasta przedstawiony zostanie raport z kontroli rady nadzorczej w sprawie WiK-u.
Arkadiusz Wiśniewski 1
Arkadiusz Wiśniewski 2
Ireneusz Jaki

Wiadomości z regionu

2024-10-15, godz. 08:00 Wielomilionowe straty druhów z OSP. Kilka jednostek do kompletnej odbudowy Zalane jednostki, zniszczony sprzęt i uszkodzone samochody - to obraz zniszczeń, jakich wrześniowa powódź dokonała w Ochotniczych Strażach Pożarnych na… » więcej 2024-10-15, godz. 07:38 Gliwickie Wody Polskie o uszkodzeniach po powodzi - Zapora w Jarnołtówku będzie poddana badaniom geofizycznym - przekazują Wody Polskie w Gliwicach. M.in. od ich wyniku zależeć będzie zakres prac na ponad… » więcej 2024-10-14, godz. 19:31 Pół miliarda na odbudowę zalanej infrastruktury. Jest deklaracja resortu sportu Niemal pół miliarda złotych przeznaczy Ministerstwo Sportu i Turystyki na odbudowę infrastruktury w samorządach dotkniętych przez powódź. » więcej 2024-10-14, godz. 17:15 Marszałkowska pomoc dla gminy Głuchołazy. "Pieniądze na sprzątanie" Prawie 2 miliony złotych marszałkowskiej pomocy otrzymała gmina Głuchołazy na usuwanie skutków powodzi. » więcej 2024-10-14, godz. 17:00 Nastolatki na gigancie. Jedną znaleziono w Brzegu, drugą w Głubczycach Opolscy policjanci zatrzymali dwie nastolatki, które uciekły z placówki opiekuńczo-wychowawczej. Jedną zatrzymano w Brzegu, a drugą w Głubczycach - informuje… » więcej 2024-10-14, godz. 16:30 Brzeg wciąż sprząta po powodzi. W niektórych miejscach nadal czuć nieprzyjemny zapach W Brzegu wciąż trwa sprzątanie po powodzi. Choć wydawać się może, że na podtopione ulice wróciła normalność, to ich mieszkańcy wskazują, że skutki… » więcej 2024-10-14, godz. 16:00 Brzescy WOPR-owcy w czasie powodzi utracili część sprzętu. Teraz zbierają pieniądze na nowy Na co dzień pomagają innym, a teraz sami potrzebują wsparcia. Brzeski WOPR w trakcie powodzi utracił część sprzętu i chce uzupełnić jego braki. O pomoc… » więcej 2024-10-14, godz. 15:00 "Satysfakcja i wzajemna sympatia", czyli nauczyciele świętują. Byliśmy w PSP 29 w Opolu 'Obyś cudze dzieci uczył'. Czy polskie przysłowie jest nadal aktualne wśród nauczycieli? Dzisiaj (14.10) przypada Dzień Edukacji Narodowej, czyli potocznie… » więcej 2024-10-14, godz. 14:57 Brzeski MOPS wypłacił prawie 400 zasiłków dla powodzian Średnio 4 dni trwa oczekiwanie na wypłatę zasiłków powodziowych w Brzegu. Do tej pory tamtejszy MOPS zrealizował ich prawie 400. » więcej 2024-10-14, godz. 13:48 Około 15 nieruchomości do rozebrania. Szacowanie zniszczeń w Głuchołazach i Prudniku trwa Trwa szacowanie strat w infrastrukturze mieszkaniowej w gminach Głuchołazy i Prudnik po powodzi. » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »