Uczą taktyki i strategii, grał w nie Piłsudski i Jan III Sobieski. W Brzegu trwa Turniej o Puchar Ministra Obrony Narodowej w Szachach Szybkich
Blisko 90 osób rywalizuje w Turnieju o Puchar Ministra Obrony Narodowej w Szachach Szybkich na dziedzińcu brzeskiego zamku. Przy stołach z szachami, pod krużgankami Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu, zasiadają żołnierze i zwykli gracze.
Mł. chor. Krzysztof Rodzynek z Mobilnej Jednostki Dowodzenia Operacjami Powietrznymi w Babkach koło Poznania w szachy gra od 35 lat. Pasją do gry zaraził się jeszcze w szkole. - Szachy uczą taktyki, strategii, a na polu walki strategia i taktyka są potrzebne, żeby przeciwnika trochę oszukać. Umysł, który potrafi przewidywać ruchy do przodu też się przyda. Tempo gry jest szybkie, w tych rozgrywkach trzeba trochę szybciej myśleć niż w szachach klasycznych, ale jest to fajna zabawa dla nas.
- To jest trudna gra. Od roku próbuję swoich sił w szachach. Pojawia się stres i się czasem przegrywa - mówi 6-letni Antoś, najmłodszy uczestnik zawodów.
- Pierwszą partię przegrałem, przede mną jeszcze 8 rozgrywek. Włączamy zegar i gramy aż do mata. Mamy 10 minut plus 5 sekund dla każdego - dodaje 10-letni Szymon z Oławy.
Dla każdego z uczestników organizatorzy przygotowali pamiątkowe medale. Wydarzenie w Brzegu otwiera festiwal turniejów, ponieważ jutro (27.06) i pojutrze (28.06) będą się odbywać Mistrzostwa Wojska Polskiego w szachach szybkich i szachach błyskawicznych.