Pojechał autobusem po młodzież. Miał nielegalizowany tachograf oraz nieczytelną "wykresówkę"
Tę podróż przerwała kontrola inspektorów z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału WITD w Opolu. Ujawnili oni 8 czerwca, że przejazd okazjonalny odbywa się pojazdem z nielegalizowanym tachografem oraz zupełnie nieczytelną tzw. wykresówką.
Kierowca autobusu był w trasie po dzieci i młodzież. W toku kontroli stwierdzono, że autobus oznakowany żółtymi tablicami ostrzegawczymi oznaczającymi przewóz zorganizowanej grupy dzieci do lat 18 w rzeczywistości nie przewoził dzieci.
Ponadto ustalono, że tachograf zainstalowany w pojeździe nie posiada ważnego badania legalizacyjnego. Jednocześnie znajdująca się w nim wykresówka pozostawała w urządzeniu przez taki okres, że stała nieczytelna i zawarte na niej dane zostały całkowicie utracone. Kierujący wyjaśnił, iż powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, że na co dzień porusza się na liniach regularnych do 50 kilometrów.
Mimo tego tłumaczenia przewoźnik zmuszony był podstawić inny autobus oraz wszczęto wobec niego postępowanie administracyjne, a na kierującego nałożono dwa mandaty. Kierującego pouczono również, że poruszanie się ze specjalnymi tablicami jest zabronione, gdy dzieci nie podróżują w pojeździe.
Ponadto ustalono, że tachograf zainstalowany w pojeździe nie posiada ważnego badania legalizacyjnego. Jednocześnie znajdująca się w nim wykresówka pozostawała w urządzeniu przez taki okres, że stała nieczytelna i zawarte na niej dane zostały całkowicie utracone. Kierujący wyjaśnił, iż powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, że na co dzień porusza się na liniach regularnych do 50 kilometrów.
Mimo tego tłumaczenia przewoźnik zmuszony był podstawić inny autobus oraz wszczęto wobec niego postępowanie administracyjne, a na kierującego nałożono dwa mandaty. Kierującego pouczono również, że poruszanie się ze specjalnymi tablicami jest zabronione, gdy dzieci nie podróżują w pojeździe.