- Liczymy na to, że obwodnica będzie poprowadzona według proponowanych wariantów numer 3 i 9. Optuje za tym większość zainteresowanych osób - zaznaczają radna gminy Łubniany i mieszkanka Luboszyc Anna Patelska oraz mieszkaniec Luboszyc Mariusz Stadnik.

- Mówimy o wariancie, który będzie dotyczył strony wschodniej Zawady - informuje Patelska. - On pojawił się w planie zagospodarowania przestrzennego gminy Turawa w 2013 roku. Ten wariant się bardzo dobrze komponuje z propozycją pana wojewody opolskiego, która dotyczy rozbudowy węzła przy C.H. Turawa Park.

- Mamy do czynienia ze zdecydowanie mniejszościową grupą, która lobbuje za tym, aby wyrzucić obwodnicę Zawady w okolicę Luboszyc - przekonuje Stadnik.

Wójt gminy Turawa Dominik Pikos nie zgadza się z takim pomysłem. Uważa, że oba proponowane warianty przebiegają zbyt blisko zabudowań.

- Obwodnica w całości powinna omijać Zawadę - argumentuje Pikos. - To jest procedura, która ma doprowadzić do objazdu trasy Opole-Łódź, żeby tranzyt był oddalony od tej miejscowości. Biorę pod uwagę osiem wariantów, które zaproponowała GDDKiA. Nie chciałbym, żeby to była obwodnica, która będzie przechodziła mieszkańcom 20 metrów obok domów.

Więcej wyjaśni się, gdy w połowie czerwca powstanie raport Głównej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. Obecnie trwa procedowanie wniosków, które mieszkańcy przesłali w tej sprawie. A jest ich ponad tysiąc sto.

- Na ten moment trudno sprecyzować, które warianty będą brane pod uwagę - informuje Agata Andruszewska, rzecznik opolskiego oddziału GDDKiA. - Dla każdego z korytarzy jest możliwa jeszcze zmiana przebiegu. Nie wykluczamy także, że powstaną kolejne korytarze. To co jest istotne przy okazji inwestycji na etapie prac przygotowawczych, to na pewno aspekt techniczny, ekonomiczny, środowiskowy, w tym na pewno społeczny.

Szacowany koszt powstania obwodnicy Zawady wraz z rozbudową DK 45 to 140 milionów złotych. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to prace rozpoczną się w 2028 roku i potrwają dwa lata.