Zielone płuca Opola na dachu popularnego "Prymasa". Tam zamieszka nowa lama
Zespół Szkół im. Prymasa Tysiąclecia w Opolu zielonymi płucami Opola. Z inicjatywy dwóch uczennic, dach budynku przekształcono w zieloną łąkę. Dzięki czemu rośliny będą filtrować powietrze i produkować tlen. Od wtorku na dachu zamieszka także lama kojarzona z festiwalem filmowym organizowanym przez stowarzyszenie Opolskie Lamy.
- W szkole nie mamy boiska, jest tylko dziedziniec z kostki brukowej, dlatego potrzebne było miejsce, w którym można oddychać świeżym powietrzem - mówi Aleksandra Mazurek z klasy trzeciej "e4". - Generalnie na tym dachu będą różne rośliny, będą ławki i będzie też pewnie miejsce, żeby jeszcze odrabiać sobie lekcje.
- Chodziło o to, żeby trochę zwiększyć obszar zieleni wokół naszej szkoły, ponieważ żyjemy w środku miasta i przede wszystkim przeszkadza miejski hałas, przeszkadzają zanieczyszczenia - dodaje Dawid Bac z klasy 3 "e4".
- Autorkami tego pomysłu są dwie absolwentki naszej szkoły - mówi Anna Trzebuniak, nauczycielka języka polskiego i dziennikarstwa w LO nr 5 w Opolu. - Okazało się, że projekt dostał pozytywną ocenę i dostaliśmy dofinansowanie w wysokości 170 tysięcy złotych.
- Stwierdziłem, że możemy pokazać charakter tej szkoły poprzez rozwój idei zastępowania starych i przeciekających dachów, formułą zielonych dachów - dodaje Romuald Florczak, dyrektor Zespołu Szkół im. Prymasa Tysiąclecia w Opolu.
Od wtorku (12.04) na jednym z dachów budynku zamieszka opolska lama. - Adoptowane przez szkołę "zwierzę" będzie podświetlane lampą solarną - mówi Rafał Mościcki ze Stowarzyszenia Opolskie Lamy. - Jesteśmy jedynym regionem na świecie, gdzie są figury lam pomalowane przez wybitnych artystów plastyków. Lama del Rey, bo tak się nazywa, jest pomalowana na żółto-czarno, ma czerwone uszko i ma złoty brokat.
Finalnie na dachu, do czego zachęcać ma adoptowana lama, powstanie kino pod gwiazdami. Znalazł się już darczyńca, przygotowywany jest projekt wizualizacji.
Dodajmy, że w ramach wydarzenia odbył się koncert charytatywny pod hasłem "Piątka dla nadziei".
- Chodziło o to, żeby trochę zwiększyć obszar zieleni wokół naszej szkoły, ponieważ żyjemy w środku miasta i przede wszystkim przeszkadza miejski hałas, przeszkadzają zanieczyszczenia - dodaje Dawid Bac z klasy 3 "e4".
- Autorkami tego pomysłu są dwie absolwentki naszej szkoły - mówi Anna Trzebuniak, nauczycielka języka polskiego i dziennikarstwa w LO nr 5 w Opolu. - Okazało się, że projekt dostał pozytywną ocenę i dostaliśmy dofinansowanie w wysokości 170 tysięcy złotych.
- Stwierdziłem, że możemy pokazać charakter tej szkoły poprzez rozwój idei zastępowania starych i przeciekających dachów, formułą zielonych dachów - dodaje Romuald Florczak, dyrektor Zespołu Szkół im. Prymasa Tysiąclecia w Opolu.
Od wtorku (12.04) na jednym z dachów budynku zamieszka opolska lama. - Adoptowane przez szkołę "zwierzę" będzie podświetlane lampą solarną - mówi Rafał Mościcki ze Stowarzyszenia Opolskie Lamy. - Jesteśmy jedynym regionem na świecie, gdzie są figury lam pomalowane przez wybitnych artystów plastyków. Lama del Rey, bo tak się nazywa, jest pomalowana na żółto-czarno, ma czerwone uszko i ma złoty brokat.
Finalnie na dachu, do czego zachęcać ma adoptowana lama, powstanie kino pod gwiazdami. Znalazł się już darczyńca, przygotowywany jest projekt wizualizacji.
Dodajmy, że w ramach wydarzenia odbył się koncert charytatywny pod hasłem "Piątka dla nadziei".