Nowa remiza dla OSP Pludry powstanie jeszcze w tym roku. Pierwsze łopaty już wbite
Strażacy ochotnicy z Pluder w gminie Dobrodzień jeszcze w tym roku doczekają się remizy strażackiej. Do tej pory wozy i sprzęt były garażowane na prywatnych posesjach druhów. Spotkania odbywają się natomiast w świetlicy wiejskiej i to naprzeciw niej ma powstać siedziba strażaków dofinansowana z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dziś ( 29.03) symbolicznie wbito pierwsze łopaty.
- Ta społeczność ma nie tylko drużynę ochotniczą, ale młodzieżową oraz dziecięcą. Kolejne pokolenia będą się szkolić i pomagać. Taka inwestycja jest potrzebna, finalnie chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich - mówi wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. - Pieniądze na inwestycję zostały skierowane przez polski rząd. To blisko 900 tysięcy złotych dofinansowania. A z tą inicjatywą wyszedł samorząd, czyli gmina Dobrodzień. To jest bardzo jasne przesłanie, że w małe społeczności trzeba inwestować.
- Tutaj powstanie remiza z dwoma garażami i z zapleczem socjalnym. Strażacy muszą mieć miejsce, żeby się przebrać, toalety, prysznice. Powstanie też mała salka, gdzie będą mogli zrobić też sobie odprawy. Inwestycja jest ważna nie tylko dla samych Pluder, ale i dla mieszkańców okolicznych miejscowości - dodaje Andrzej Jasiński, burmistrz Dobrodzienia.
W OSP Pludry działa 29 przeszkolonych druhów. Oprócz tego w młodzieżowej drużynie pożarniczej jest 20 osób, a w dziecięcej 18.
- Ta inwestycja jest podstawą działania naszej OSP - mówi Patrycja Grabińska, prezes OSP Pludry. - Na dziś wygląda to tak, że sprzęt i samochody są przetrzymywane w budynkach prywatnych. I to jest dla jednostki niewystarczające. Jest to też pewne utrudnienie dla zwiększenia gotowości bojowej naszej jednostki.
- Samochody stoją na dworze. Teraz są zatankowane, ale za dwa dni będą mrozy i będziemy musieli znowu całą wodę spuszczać, żeby to zabezpieczyć. Przed każdym wyjazdem sprzęt musimy ładować na samochody, bo nie możemy go tak zostawić w obawie przed kradzieżą. Przed akcją zbieramy się u mnie w budynku i wtedy razem wyjeżdżamy do zdarzenia - dodaje Sebastian Grabiński, naczelnik jednostki.
Wartość całej inwestycji to milion 300 tysięcy złotych. Remiza ma powstać do końca tego roku.
- Tutaj powstanie remiza z dwoma garażami i z zapleczem socjalnym. Strażacy muszą mieć miejsce, żeby się przebrać, toalety, prysznice. Powstanie też mała salka, gdzie będą mogli zrobić też sobie odprawy. Inwestycja jest ważna nie tylko dla samych Pluder, ale i dla mieszkańców okolicznych miejscowości - dodaje Andrzej Jasiński, burmistrz Dobrodzienia.
W OSP Pludry działa 29 przeszkolonych druhów. Oprócz tego w młodzieżowej drużynie pożarniczej jest 20 osób, a w dziecięcej 18.
- Ta inwestycja jest podstawą działania naszej OSP - mówi Patrycja Grabińska, prezes OSP Pludry. - Na dziś wygląda to tak, że sprzęt i samochody są przetrzymywane w budynkach prywatnych. I to jest dla jednostki niewystarczające. Jest to też pewne utrudnienie dla zwiększenia gotowości bojowej naszej jednostki.
- Samochody stoją na dworze. Teraz są zatankowane, ale za dwa dni będą mrozy i będziemy musieli znowu całą wodę spuszczać, żeby to zabezpieczyć. Przed każdym wyjazdem sprzęt musimy ładować na samochody, bo nie możemy go tak zostawić w obawie przed kradzieżą. Przed akcją zbieramy się u mnie w budynku i wtedy razem wyjeżdżamy do zdarzenia - dodaje Sebastian Grabiński, naczelnik jednostki.
Wartość całej inwestycji to milion 300 tysięcy złotych. Remiza ma powstać do końca tego roku.