Strażacy ochotnicy z Pluder musieli być cierpliwi, ale wreszcie doczekają się nowej remizy
Czterech przetargów było potrzeba do wyłonienia wykonawcy nowej remizy dla strażaków ochotników z Pluder w gminie Dobrodzień. Wcześniej oferty były zbyt wysokie lub firmy nie zgłaszały się.
- To przede wszystkim garaż dla dwóch samochodów. Dodatkowo chodzi o zaplecze socjalne. Nie mówimy o salce spotkań, bo naprzeciw jest salka wiejska, a straż również ma swoją salę na piętrze. Ma to być typowe zaplecze socjalne, wymagane dziś w remizie, czyli toalety, szatnie i prysznice.
Andrzej Jasiński ma obawy odnośnie ceny wpisanej do umowy, bo potrzeba dużej ilości stali.
- Nieszczęsna stal, a tam potrzeba mnóstwo stali. Ten materiał był ściągany z Ukrainy i częściowo z Rosji. Wykonawca przeszukał rynek i wiem, że ta cena wzrośnie. Liczymy się więc z nieco większymi kosztami. To jedyna firma chętna do wykonania naszej inwestycji. W umowie jest możliwość podniesienia kosztów w wyjątkowych sytuacjach.
Gmina Dobrodzień pozyskała na ten cel 900 tysięcy złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Z kolei 250 tysięcy pochodzi z konkursu "Rosnąca Odporność" za wzrost poziomu zaszczepienia mieszkańców przeciw koronawirusowi.