Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-03-17, 17:45 Autor: Monika Matuszkiewicz

...A jednak wojna istnieje! Uroczystości 77. rocznicy wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf w cieniu wojny w Ukrainie [FILM, ZDJĘCIA]

Uroczystości 77. rocznicy wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf w cieniu wojny w Ukrainie
"To miejsce jest szczególnie naznaczone cierpieniem i musimy o nim pamiętać" - tymi słowami rozpoczęto uroczystości rocznicowe w Łambinowicach - mija 77. rocznica wyzwolenia obozu jenieckiego Stalag 344 Lamsdorf. W uroczystościach wziął udział wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, opolscy parlamentarzyści, wojewoda opolski Sławomir Kłosowski oraz przedstawiciele samorządów.
W oficjalnych wystąpieniach skupiano się przede wszystkim na obecnej sytuacji za naszą wschodnią granicą. Wielokrotnie też podkreślano, że takie miejsca, jak to w Łambinowicach doskonale obrazuje, co działania wojenne mogą wyrządzić ludzkości.

- To jest jedno z wielu bardzo ważnych miejsc w Polsce. Tak się ułożyła ta nasza polska historia - mówi prof. Piotr Gliński, wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego. - Choć to były tereny niemieckie przed wojną, ale teraz są także w Polsce, my musimy dbać o miejsca pamięci, martyrologii, tak straszliwe miejsca jak ten obóz jeniecki, gdzie przedstawiciele wielu narodów cierpieli, umierali. To jest taka bardzo poruszająca refleksja, bo najbardziej liczną grupą, która tutaj została zamordowana, podlegała eksterminacji, byli jeńcy radzieccy. Z drugiej strony, ten system sowiecki nie został rozliczony z ludobójstwa, które on popełnił - powiedział Gliński.

- Trzeba to potraktować, jako dostrzeżenie tego miejsca w świadomości o naszym dziedzictwie kulturowym. Zwłaszcza teraz, bo widzimy, co się dzieje w Ukrainie - dodaje dr Violetta Rezler-Wasielewska, dyrektor Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych. - Kiedy wybuchła wojna, przeżyłam takie małe załamanie, bo pomyślałam sobie, że moglibyśmy w Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych może uczyć jemu podobne instytucje również - a jednak wojna istnieje. Ona stała się bardzo realna. Całkiem niedawno mówiliśmy o tym tutaj, że musimy pamiętać, że pokój jest kruchy, ale nikt tak naprawdę nie wierzył, że może dojść do wojny - dodała.

- Ta dzisiejsza rocznica w tym czasie szczególnym nabiera jeszcze większego znaczenia - podkreśla Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski. - Tutaj byli transportowani, w tym okresie po Powstaniu Warszawskim, powstańcy warszawscy. W tej chwili broni się Kijów. Pewna analogia dnia dzisiejszego niestety pozostaje. Wszyscy trzymamy kciuki za obrońców Kijowa, za obrońców Ukrainy. Tutaj czcimy tych bohaterów, którzy ocaleli - dodał.

- Obchodzimy bardzo ważne wydarzenie w historii naszego, nie tylko naszego regionu, ale też państwa - podkreśla Katarzyna Czochara, poseł PiS. - Myślę, że to jest też taki ważny moment w kontekście tego, co dzieje się dzisiaj na Ukrainie. Jestem niezmiernie wdzięczna, że na tych dzisiejszych uroczystościach również pojawił się wicepremier Piotr Gliński - podkreśliła.

- Wspominamy nie tylko to, co stało się 77 lat temu, ale też bohaterów tamtych czasów - dodaje Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski. - Można powiedzieć wyzwolenie tego obozu. Dobrze jest, szczególnie młodemu pokoleniu, młodym opolanom przekazywać prawdę historyczną i cieszyć się, że ponad podziałami jesteśmy w stanie mówić jednym, polskim głosem w tak ważnych czasach - dodał.

- Podczas tych obchodów warto się skupić na tym co było i na tym, co jest teraz. Ja przede wszystkim swoją uwagę skupiam na dzieciach, bo one cierpiały wtedy i cierpią też dzisiaj - podkreśla Antoni Konopka, wicemarszałek województwa opolskiego.

- Czy, kiedy płacze dziecko na Ukrainie, ranne. Rozpaczają rodzice nad ciałem dziecka, które zginęło w efekcie działań wojennych, to czy płacze świat. Dlaczego nie słychać tego płaczu w Federacji Rosyjskiej? Dlaczego odbija się ten płacz od murów Kremla? - pyta retorycznie Antoni Konopka.

Obchodom oficjalnym towarzyszyło otwarcie nowej ekspozycji edukacyjnej pod tytułem "Miejsce z blizną". Składają się na nią makiety terenów obozowych, oś czasu, informatory (m.in. w formie ławek), instalacja artystyczna pt. „Obecność” a także Ściana Refleksji.
Piotr Gliński
Violetta Rezler-Wasielewska
Sławomir Kłosowski
Katarzyna Czochara
Janusz Kowalski

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 18:00 Nyskie zabytki po powodzi. Trwa ich oczyszczanie i osuszanie Nyskie zabytki zlokalizowane przy wałach oraz ciekach wodnych w centrum miasta najbardziej ucierpiały podczas powodzi. Bastion Św. Jadwigi, Fort Wodny czy Reduta… » więcej 2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
88899091929394
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »