- Staramy się na bieżąco reagować na wszystkie potrzeby. Jeżeli w kolejnych dniach pojawią się kolejne, to na pewno będziemy szukali odpowiednich rozwiązań - mówi Tomasz Witkowski, wicewojewoda opolski.

- Te miejsca mają służyć przede wszystkim takiemu czasowemu zabezpieczeniu przed dalszą podróżą tych ludzi. Po to, aby mogli tutaj odpocząć, przespać się, zjeść coś ciepłego i ruszyć dalej. Często takie osoby mają już jakieś miejsca, do których chcą się udać.

Na miejscu znajduje się kuchnia, pomieszczenia sanitarne czy sala odpoczynku dla dzieci. Przypomnijmy, że we wspomnianym domu studenta działa także całodobowy punkt recepcyjny, gdzie obywatele Ukrainy mogą uzyskać niezbędną pomoc.