W naszym województwie najwięcej zakażeń wykryto w Opolu - 78 ( 1 - ponowne zakażenia) oraz w powiecie opolskim - 49 (4). W powiecie kędzierzyńsko-kozielskim stwierdzono 36 (3) przypadków COVID-19, w nyskim - 30 (3), w krapkowickim - 29 (2), w brzeskim - 24 (1), a w prudnickim - 22 (2). Zakażonych jest także po 21 mieszkańców z powiatu głubczyckiego ( 4 - ponowne zakażenia) oraz w powiecie strzeleckim (2). W powiecie kluczborskim potwierdzono 14 (2) przypadków zakażeń, w powiecie oleskim - 13 (1) oraz w namysłowskim - 13.

Według danych Głównego Inspektora Sanitarnego na Opolszczyźnie odnotowano 10 zgonów. Po dwa z nich zanotowano w powiecie brzeskim, namysłowskim, strzeleckim, a po jednym w powiecie głubczyckim, kluczborskim, nyskim oraz w opolskim.

W skali kraju najwięcej zachorowań wykryto w województwie: wielkopolskim - 2648, mazowieckim - 2600 i kujawsko-pomorskim - 2161. 111 zakażeń to dane bez wskazania adresu, zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Od początku pandemii liczba zakażeń potwierdzonych testem wyniosła 5 582 217. Z powodu COVID-19 zmarło 110 157 chorych.

Obecnie w szpitalach przebywa 16 509 pacjentów, to o 26 osób więcej niż wczoraj. Natomiast 947 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora. Wczoraj było o 56 osób więcej. Wyzdrowiało 4 935 340 zakażonych. Z danych ministerstwa wynika, że w kraju pozostaje 1528 wolnych respiratorów.

Od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, podano 53 mln 88 tys. 71 dawek. Tak wynika z najnowszych danych udostępnionych dziś (22.02) na stronach rządowych. Liczba osób w pełni zaszczepionych w Polsce wynosi 22 116 954, z kolei na Opolszczyźnie 458 585. Wczoraj (21.02) w regionie wykonano 806 szczepień.

Szczegółowe dane na temat poziomu zaszczepienia można znaleźć na stronie:
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19

Kierownik Kliniki Chirurgii Naczyniowej, Ogólnej i Transplantacyjnej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu prof. Dariusz Janczak we wtorek na konferencji prasowej ocenił, że ostateczne konsekwencje po przechorowaniu COVID-19 dopiero nas czekają. - Niepokojące jest to, że wzrasta liczba chorych, którzy trafiają na nasze ostre dyżury z powodu zaostrzenia różnych schorzeń przewlekłych, co wiążemy też z przebyciem zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Konsekwencją tego zakażenia u wielu pacjentów, często miesiąc, dwa czy trzy miesiące po zakażeniu, dochodzi do nasilenia objawów choroby podstawowej, którą mieliśmy zamiar leczyć operacyjnie - powiedział prof. Janczak. Dodał też, że dotyczy to głównie chorób sercowo-naczyniowych, a lekarze obserwują znacznie zwiększenie m.in. ostrych niedokrwień serca czy zaawansowanego wykrzepienia tętnic. Profesor dodał, że zauważalny jest wzrost skali takich przypadków i z konsekwencjami pandemii COVID-19 trzeba się będzie jeszcze mierzyć dłużej, bo nasilenie schorzeń podstawowych z powodu przebytego zakażenia SARS-CoV-2 będzie nadal występować

Nowe badania wycinków jelit pobranych od osób, które zmarły na COVID-19, wykazały znaczący wpływ wirusa SARS-CoV-2 na układ odpornościowy jelit - informuje czasopismo „Frontiers in Immunology”. Autorami artykułu są badacze z King's College London. Przyjrzeli się oni próbkom przewodu pokarmowego pobranym od pacjentów, którzy zmarli po zdiagnozowaniu COVID-19 podczas pierwszej fali pandemii.

Koronawirus w Polsce stan na 22 lutego [autor: Maria Samczuk, źródło: PAP]