Takie buty... Zobaczył otwarty samochód i ukradł z niego obuwie warte tysiąc złotych
Okazja czyni złodzieja – o tym, że to powiedzenie jest nadal aktualne przekonał się mieszkaniec Bierawy, który stracił drogie, markowe buty. Obuwie zniknęło z… zostawionego na parkingu samochodu. Mundurowi ustalili tożsamość złodzieja, ale ten zdołał już swój łup upłynnić.
Buty nie wróciły do właściciela. Złodziej został je wcześniej sprzedać. Zatrzymany przez policję przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał karze. Oddał właścicielowi skradzionych butów kwotę, jaką ten za nie zapłacił.