Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-02-14, 18:14 Autor: PAP/Agnieszka Pospiszyl

Wybuch w Krupskim Młynie. "Szanse na znalezienie osób żywych są niewielkie" [FILM, ZDJĘCIA]

Krupski Młyn, budynek zniszczony w wyniku wybuchu – po eksplozji w zakładach Nitroerg [fot. straż]
Krupski Młyn, budynek zniszczony w wyniku wybuchu – po eksplozji w zakładach Nitroerg [fot. straż]
Dym znad zakładu Nitroerg w Krupskim Młynie [fot. straż]
Dym znad zakładu Nitroerg w Krupskim Młynie [fot. straż]
Po godzinie 17:00 mieszkańcy m.in. Żędowic, Kielczy i Zawadzkiego słyszeli głośny huk i odczuli falę uderzeniową. To efekt wybuchu do jakiego doszło w znajdującym się 5 kilometrów dalej, ale już na terenie województwa śląskiego, zakładzie produkującym dynamit Nitroerg w Krupskim Młynie.
Na miejscu działają śląscy strażacy, ale niewykluczone, że o pomoc poproszeni będą strażacy ze Strzelec Opolskich, Opola i jednostka chemiczna z Kędzierzyna-Koźla.

- Mamy informację o tym, że na terenie Krupskiego Młynu Nitroerg doszło do wybuchu - mówi Wojciech Poloczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach. - Na miejsce zbiórki nie zgłosiły się dwie osoby. Są zaginione, nie wiemy w jakim są stanie, czy są ranne.

Na miejsce kierowane są również śmigłowce LPR.

Nitroerg to największy w Polsce i jeden z największych w Europie producentów materiałów wybuchowych oraz systemów inicjowania do użytku cywilnego. Firma zatrudnia ponad tysiąc pracowników.

AKTUALIZACJA:

Na swojej stronie internetowej zakład informuje, że doszło do niekontrolowanej detonacji. Nie występuje zagrożenie dla lokalnej społeczności.

- Do eksplozji doszło podczas procesu technologicznego mieszania 800 kg nitrogliceryny - wynika z informacji przekazanej PAP przez straż pożarną. - W wyniku zdarzenia jeden budynek uległ zniszczeniu, pozostają pojedyncze ogniska pożaru - poinformował rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski.

Na miejscu pracuje 20 zastępów straży pożarnej, w tym grupa poszukiwawcza z Jastrzębia-Zdroju z psami przeszkolonymi do pracy w gruzowiskach oraz jednostka ciężkiego ratownictwa technicznego z Dąbrowy Górniczej.

- Jednostki z terenu województwa opolskiego nie zostały zadysponowane na miejsce zdarzenia - mówi Łukasz Nowak, oficer prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Na pewno wspomożemy kolegów i koleżanki ze Śląska, jeśli zaistnieje taka konieczność, przede wszystkimi grupami specjalistycznymi i jednostkami ochrony przeciwpożarowej, które są zlokalizowane w najbliższej odległości miejsca zdarzenia.

- Na miejscu wybuchu, w zakładzie Nitroerg pracują strażacy z terenu województwa śląskiego - mówi Aneta Gołebiowska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach. - Są dwie osoby poszukiwane. Na miejsce była dysponowana grupa poszukiwawcza z Jastrzębia-Zdroju. Około 20 zastępów było na miejscu.

AKTUALIZACJA godz. 19:40.

- Przyczyny i okoliczności poniedziałkowej eksplozji w zakładzie Nitroerg w Krupskim Młynie wyjaśni specjalna komisja, powoływana obecnie przez zarząd spółki - poinformował PAP rzecznik firmy Krzysztof Maciejczyk.

Wciąż trwają poszukiwania 2 pracowników, którzy po wybuchu nie stawili się w miejscu zbiórki. Firma nie udziela informacji na temat zaginionych, ani charakteru wykonywanych przez nich czynności. - W pierwszej kolejności musimy powiadomić rodziny zaginionych pracowników o tym, iż właśnie oni są obecnie poszukiwani - wyjaśnił PAP Maciejczyk.

AKTUALIZACJA godz. 20:14.

Najbliższa miejscowość na terenie województwa opolskiego, Kielcza, jest położona około 4 km w linii prostej od zakładu, w którym doszło do wybuchu.

- Do lasu mam może kilometr, zaraz za lasem jest zakład Nitroerg – mówi Mariusz Stachowski, burmistrz Zawadzkiego i mieszkaniec Kielczy. - Wybuch był bardzo potężny. Dom się cały zatrząsł. Akurat z rodziną usiedliśmy do obiadu. Tak się ten dom zatrząsł mocno, obróciliśmy się wszyscy, popatrzyliśmy na siebie i pierwsza myśl: gaz? Piec? Co się stało w naszym domu, że był taki potężny wybuch. Potem patrzymy przez okno i widzieliśmy grzyb tego wybuchu nad lasem. To był taki kluczowy moment, potem już tylko było słychać syreny z samochodów strażackich.

AKTUALIZACJA godzina 06:00

Komunikat firmy Nitroerg:

"Zarząd Nitroergu powołał komisję, która zajmie się wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia. W skład tego zespołu wejdą technolodzy, specjaliści w zakresie chemii materiałów wybuchowych oraz osoby zajmujące się bezpieczeństwem pracy. Obecnie nadal trwa akcja poszukiwawcza, choć wydaje się, że szanse na znalezienie osób żywych są niewielkie. W tym trudnym czasie bądźmy myślami z najbliższymi naszych kolegów. Dla Zarządu Nitroergu bezpieczeństwo pracowników to priorytet, a każdy wypadek i każdy poszkodowany pracownik to tragedia".

AKTUALIZACJA godzina 6:30

Komunikat firmy:

Nadal trwa akcja poszukiwawcza służb na terenie wczorajszego zdarzenia. Już wczoraj swoje prace rozpoczęła komisja. W skład tego zespołu weszli technolodzy, specjaliści w zakresie chemii materiałów wybuchowych oraz osoby zajmujące się bezpieczeństwem pracy. Jednocześnie w nocy podjęto działania w celu zabezpieczenia wydziału produkcji. Pozostajemy w kontakcie z rodzinami naszych poszukiwanych kolegów. Bądźmy myślami z ich najbliższymi, tym bardziej, że aktualnie szanse na znalezienie żywych osób wydają się niestety niewielkie.

Jak poinformował dzisiaj (15.02) PAP rzecznik Nitroergu Krzysztof Maciejczyk, poszukiwani są pracownicy w wieku 32 i 43 lat. Jeden z nich pracował w firmie od czterech lat, drugi ma sześcioletni staż pracy. - Pozostajemy w kontakcie z rodzinami naszych poszukiwanych kolegów. Bądźmy myślami z ich najbliższymi, tym bardziej, że aktualnie szanse na znalezienie żywych osób wydają się niestety niewielkie - powiedział rzecznik.

AKTUALIZACJA godzina 12.00 - IAR - Policja potwierdziła odnalezienie szczątków ludzkich w gruzowisku po wczorajszym wybuchu materiałów wybuchowych w zakładach Nitroerg w Krupskim Młynie. Jak powiedział rzecznik policji w Tarnowskich Górach Kamil Kubica sprawę przejęła w związku z tym prokuratura w Gliwicach. Na razie nie można potwierdzić, że to szczątki dwóch pracowników.

Wojciech Poloczek
Łukasz Nowak
Aneta Gołebiowska
Mariusz Stachowski

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej 2024-09-24, godz. 13:42 Szkoły z województwa opolskiego wracają do prowadzenia zajęć Większość dzieci z województwa opolskiego może już pojawić się w szkołach i uczestniczyć w zajęciach. » więcej 2024-09-24, godz. 13:33 Ponad 300 milionów strat na drogach wojewódzkich. Są pierwsze wyliczenia 337 mln złotych - na tyle wstępnie oszacowano straty na drogach wojewódzkich po powodzi. » więcej 2024-09-24, godz. 12:46 Punkty pomocowe proszą o środki do dezynfekcji i ciężki sprzęt do sprzątania Potrzebne są kilofy, łomy, ciężki sprzęt do sprzątania zalanych domostw oraz środki do dezynfekcji i płyny grzybobójcze. Przy ul. Rejtana 5 w Opolu funkcjonuje… » więcej 2024-09-24, godz. 12:15 Jakość wody pitnej w regionie. Wtorkowy raport sanepidu W związku z wielką wodą wciąż mamy problemy z wodą bieżącą w części województwa. Poniżej najnowszy raport Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej… » więcej 2024-09-24, godz. 11:59 Trudna komunikacja dwóch stron zniszczonych Głuchołaz. Dla pieszych kładka, dla aut prywatny most - Mija tydzień, a my nadal jesteśmy odcięci od świata - mówią mieszkańcy lewobrzeżnej części Głuchołaz. Do prawej części miasta mogą dotrzeć jedynie… » więcej 2024-09-24, godz. 11:28 Policja poszukuje tych mężczyzn! Są podejrzewani o napaść Opolska policja poszukuje dwóch mężczyzn podejrzewanych o zaatakowanie innego mężczyzny przy ulicy 1 Maja 7 w Opolu. Do zdarzenia doszło 26 maja. » więcej 2024-09-24, godz. 11:13 Rozpoczęła się budowa kładki na DK45 w Żywocicach koło Krapkowic - Rozpoczęła się akcja 'Kładka' - informuje zastępca burmistrza Krapkowic Arnold Joszko. Przeprawa dla pieszych zostanie zamontowana tuż obok mostu nad Osobłogą… » więcej 2024-09-24, godz. 10:54 Burmistrz Paczkowa w Radiu Opole: Miałem prawo obawiać się o bezpieczeństwo mieszkańców - W Paczkowie nigdy nie było takiej wysokiej wody - mówił dziś (24.09) w Porannej Rozmowie Radia Opole Artur Rolka, burmistrz tego miasta. Pytaliśmy go, czy… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »