Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-02-05, 16:34 Autor: Katarzyna Doros

Naukowcy i pszczelarze spotkali się w Opolu, by rozmawiać o problemach i rozwiązaniach dla lokalnych pasiek

Konferencja "Problemy pszczelarzy do rozwiązania na dziś" [fot. Katarzyna Doros]
Konferencja "Problemy pszczelarzy do rozwiązania na dziś" [fot. Katarzyna Doros]
Konferencja "Problemy pszczelarzy do rozwiązania na dziś" [fot. Katarzyna Doros]
Konferencja "Problemy pszczelarzy do rozwiązania na dziś" [fot. Katarzyna Doros]
Konferencja "Problemy pszczelarzy do rozwiązania na dziś" [fot. Katarzyna Doros]
Konferencja "Problemy pszczelarzy do rozwiązania na dziś" [fot. Katarzyna Doros]
Zgnilec amerykański, który coraz częściej pojawia się opolskich pasiekach czy poprawa jakości wosku pszczelego - to główne zagadnienia, które poruszono podczas konferencji "Problemy pszczelarzy do rozwiązania na dziś". W spotkaniu w Opolu uczestniczyli naukowcy i przedstawiciele środowisk pszczelarskich.
- Zgnilec amerykański to choroba czerwiu pszczół, która po prostu się roznosi i którą też bardzo łatwo pszczoły przenoszą między sobą. Z tego względu, że pszczół i pszczelarzy mamy dosyć dużo u nas w regionie, to bardzo łatwo ta choroba przechodzi z pasieki na pasiekę i powoduje duże straty w pogłowiu pszczół. Dlatego jest to bardzo duży problem - mówi Szymon Artwik z koła "Razem dla pszczelarzy", które jest organizatorem konferencji.

- Wszystkie produkty pszczele znajdują się na liście najchętniej fałszowanych produktów na świecie. Zarabiają na tym ludzie związani z handlem czy pośrednictwem - mówi Antoni Ożóg, prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Opolu. - Brakuje nam wielu uregulowań prawnych, np. takich dotyczących wosku pszczelego. Wszystko to powoduje, że niestety do pszczelarzy trafiają produkty, w tym wosk pszczeli w postaci węzy, czyli takich wafli, które się wtapia w ramki pszczele, na których pszczoły budują swoje domki i rodziny, gdzie wychowują swoje dzieci. Pewne zanieczyszczenia czy środki, które tam trafiają mimo, że wizualnie są nie do wykrycia przez pszczelarza, to powodują, że niestety czerw pszczeli zamiera.

- Wosk pozyskiwany przez pszczelarza powinien być na wysokim poziomie - zauważa Janusz Iwasieczko, prezes pszczelarzy w Brzegu. - Wosk absolutnie nie powinien być fałszowany, dodawany, żeby zwiększyć kilogramy, bo wtedy sami sobie podcinamy gałąź, na której siedzimy. Szkodzi to naszym pszczołom. Później one chorują. Już badania wykazują, że dodawanie różnych domieszek do wosku, powoduje straty w rodzinach. I to jest niebezpieczny trend, z którym trzeba zacząć walczyć.

- Nie tylko miód, ale pyłek pszczeli, wosk są także składnikami kosmetyków i leków. Dlatego mówimy, jak dbać o jakość tych produktów - mówi dr hab. Izabela Jasicka-Misiak z Wydziału Chemii Uniwersytetu Opolskiego. - Myślę, że przede wszystkim konsumenci powinni korzystać z produktów pszczelich rodzimych pszczelarzy z okolicy i z sąsiedztwa. Chodzi nam o to, żeby krzewić taką informację wśród konsumentów, że miód nie powinien być płynny po upływie pół roku, ponieważ jeśli jest płynny to znaczy, że jest zafałszowany.

Z uwagi na pandemię i limity miejsc część prelegentów i osób zainteresowanych uczestniczyła w konferencji zdalnie.
Szymon Artwik
Antoni Ożóg
Janusz Iwasieczko
dr hab. Izabela Jasicka-Misiak

Wiadomości z regionu

2024-09-15, godz. 13:29 Nyscy WOPR-owcy i dodatkowe siły WOT zmierzają do Głuchołaz Nyscy ratownicy WOPR ruszają do Głuchołaz, by wspomóc akcję ratowniczą. » więcej 2024-09-15, godz. 13:26 Fala powodziowa zbliża się do Paczkowa. Dotrze do miasta około 14:00 [FILM, ZDJĘCIA] Trwa ewakuacja mieszkańców. Woda może zniszczyć oczyszczalnię ścieków, która już nie działa. » więcej 2024-09-15, godz. 13:00 Prudnik częściowo zalany. Wstrzymano ruch na mostach. Są problemy z prądem oraz wodą w kranach Trzy strategiczne przeprawy dla Prudnika zostały zamknięte dla ruchu samochodowego i pieszego - donosi nasz prudnicki reporter Jan Poniatyszyn. To mosty na ul… » więcej 2024-09-15, godz. 13:00 Fala powodziowa w Łowkowicach gminie Strzeleczki. "Chce się płakać" Część mieszkańców Łowkowic w gminie Strzeleczki w powiecie krapkowickim pozostaje bez prądu, po tym, jak zalany został transformator linii energetyczn… » więcej 2024-09-15, godz. 12:35 W Kędzierzynie-Koźlu ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe Odra przekroczyła stan ostrzegawczy na wodowskazie w Koźlu. Aktualnie wynosi 408 centymetrów. Władze miasta podjęły decyzję o ogłoszeniu pogotowia prz… » więcej 2024-09-15, godz. 12:31 Alarmy przeciwpowodziowe w gminie Lubrza. Trudna sytuacja w miejscowości Skrzypiec Alarm przeciwpowodziowy obowiązuje w pięciu sołectwach gminy Lubrza koło Prudnika. Wadze samorządowe apelują do mieszkańców, którzy mają ciężki sprzęt… » więcej 2024-09-15, godz. 11:52 Głubczyce: "Jesteśmy po nocnym armagedonie. Opady i powódź większe niż w 1997 roku" - Dobra wiadomość jest taka, że przestał padać deszcz i zaświeciło słońce. Ale jesteśmy po nocnym armagedonie. Opady i powódź jest większa niż w… » więcej 2024-09-15, godz. 11:33 Most tymczasowy i most w budowie w Głuchołazach zerwane przez wielką wodę! Most tymczasowy w Głuchołazach oraz sąsiednia przeprawa, nowo budowana, nie wytrzymały! Miasto nie ma w tej chwil żadnego mostu! » więcej 2024-09-15, godz. 11:15 Sztab kryzysowy w Nysie. Apel o ewakuację domów przy Złotym Potoku w Jarnołtówku [FILM, ZDJĘCIA] - Nadal obserwujemy bardzo trudną sytuację na tamie w Jarnołtówku, jest decyzja Komendanta Wojewódzkiego PSP w Opolu o zadysponowaniu kompanii ewakuacyjnej… » więcej 2024-09-15, godz. 10:51 Woda z pól zalewa miejscowości w gminie Prudnik. Są kolejne podtopienia Trudna sytuacja w Prudniku. Rośnie tam poziom rzeki. - Mamy informację o kolejnych podtopieniach - mówi burmistrz Grzegorz Zawiślak. » więcej
122123124125126127128
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »