"Budynek nadal nie może być eksploatowany ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców" - przekazała spółdzielnia. - Jak czytamy w opublikowanym komunikacje, w celu dopuszczenia do użytkowania konieczne jest wykonanie wzmocnienia ścian i stropów w mieszkaniu, które uległo zniszczeniu w wyniku pożaru i mieszkaniach sąsiednich oraz przywrócenie mediów, to znaczy prądu i gazu. Potrzebne jest również przeprowadzenie prac naprawczo-porządkowych na klatce schodowej. Użytkowanie budynku możliwe będzie dopiero po uprzątnięciu pogorzeliska i przeprowadzeniu prac naprawczych w mieszkaniu, gdzie wybuchł pożar, a to z kolei będzie możliwe po zakończeniu dochodzenia przez policję i prokuraturę, które intensywnie prowadzą czynności.

Dodajmy, że dzisiaj spółdzielnia rozpoczęła sprzątanie klatki.

Przypomnijmy, pożar wybuchł w mieszkaniu na 4. piętrze w 10-piętrowym bloku przy ulicy Batalionu "Zośka" 5 w Opolu na osiedlu Armii Krajowej. W lokalu zajętym ogniem znaleziono ciała 3 osób - 87-letniej kobiety, 64-letniego i 30-letniego mężczyzny. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Opolu. Pod uwagę brane są dwa scenariusze. Pierwszy z nich to nieszczęśliwy wypadek, a drugi - podpalenie.