Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-12-29, 17:10 Autor: Grzegorz Frankowski

Spór o remontowaną drogę w powiecie głubczyckim. Mieszkańcy narzekają na objazdy, starostwo odpiera zarzuty [INTERWENCJA]

Remont drogi na trasie Księże Pole - Czerwonków - [fot: Grzegorz Frankowski]
Remont drogi na trasie Księże Pole - Czerwonków - [fot: Grzegorz Frankowski]
Mieszkańcy Księżego Pola i Czerwonkowa w powiecie głubczyckim narzekają na uciążliwe objazdy z związane z zamknięciem remontowanej drogi łączącej obie miejscowości i jednocześnie gminy Kietrz, Baborów i Głubczyce. Wykonawca robót, ze względu na niesprzyjającą aurę, przerwał prace i nie wiadomo, kiedy wróci na plac budowy.
Według umowy pomiędzy Starostwem Powiatowym w Głubczycach, głównym inwestorem a wykonawcą - Przedsiębiorstwem Robót Inżynieryjnych z Głubczyc, plac budowy został przekazany 1 października, a prace miały się rozpocząć dwa tygodnie później.

- Zapewnienia pani starościny były takie, że ta droga zostanie wykonana w ciągu 60 dni. Koniec prac przewidywany był na początek grudnia – mówi Andrzej Gnot, sołtys wsi Księże Pole. - Wykonawca wszedł na tę drogę 15 lub 16 listopada, bardzo szybko tą drogę sfrezował, czyli zdjął górna warstwę. Następnie wybrał tą warstwę. Przecież można było połówkę zrobić, żeby był dojazd. Żeby ludzie mogli dojeżdżać do pracy, do szkoły, do szpitala, do ośrodka zdrowia. Tto wszystko nam odcięli.

- Remont drogi jest dla nas bardzo uciążliwy, a końca nie widać - dodaje Monika Postolak, mieszkanka Księżego Pola. - Nie mam jak do pracy dojeżdżać. Teraz zostawiam samochód 300 metrów od mojego domu i chodzę piechotą do tego auta. Zakupy, kiedyś oczywiście pod dom sobie podwoziłam. Teraz trzeba nosić te zakupy.

Starostwo Powiatowe w Głubczycach tłumaczy, że wykonawca wszedł z opóźnieniem na teren budowy, bo nie miał uzgodnionego z Wojewódzkim Zarządem Dróg w Opolu projektu organizacji ruchu na czas robót.

- W związku z tym, ze miało to miejsce dopiero w listopadzie, czyli już zauważamy, że przez miesiąc czasu pewien cykl robót, który mógł być wykonany, nie został wykonany. Niestety, każde przedłużenie powoduje to, że z tych 60 dni zostaje już bardzo mało. Warunki pogodowe ten proces przerwały, w związku z tym mamy już dzisiaj przekroczenie terminu – mówi Anita Juchno, wicestarosta powiatu głubczyckiego.

Jak dodaje, przepisy prawne nie pozwalają starostwu na poczynienie innych ruchów. Istnieje jedynie możliwość odmówienia wydłużenia terminu umownego. Pozostaje jeszcze kwestia naliczania kar umownych. - Co nie zmienia faktu, że nadal wykonawca ma prawo realizować zakres zawartej umowy, tyle że już po tym terminie wymaganym. Przepisy epidemiczne, które obowiązują, również czynią w bardziej komfortowej sytuacji dzisiaj wykonawców, a niżeli inwestorów. My tak naprawdę nie możemy w żaden sposób wpłynąć na zmianę tej sytuacji, która ma miejsce dzisiaj.

Droga nadal jest zamknięta, w części wykorytowana. Następne prace będą możliwe przy poprawie pogody.
Andrzej Gnot
Monika Postolak
Anita Juchno
Anita Juchno

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej 2024-09-24, godz. 13:42 Szkoły z województwa opolskiego wracają do prowadzenia zajęć Większość dzieci z województwa opolskiego może już pojawić się w szkołach i uczestniczyć w zajęciach. » więcej
86878889909192
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »