- W założeniu ma być to przestrzeń edukacji, czyli każdy mieszkaniec, który tutaj przyjdzie, będzie mógł otrzymać informację na temat odpadów komunalnych, jak segregować, jak zapobiegać powstawaniu odpadów i co robić, żeby ich było mniej. Także chcemy wcielić w życie to o czym mówimy, czyli chcemy udostępnić mieszkańcom przestrzeń, gdzie będą mogli pozostawić przedmioty lub zabrać te, które będą potrzebować, czyli nadać im drugie życie. Będziemy przyjmować artykuły gospodarstwa domowego, porcelanę, bibeloty różnego rodzaju, zabawki dla dzieci czy gry - mówi Iwona Kowalczuk, naczelnik Wydziału Gospodarki Odpadami Komunalnymi Urzędu Miasta Opolu.

Sami mieszkańcy pozytywnie oceniają utworzenie takiego miejsca w Opolu.

- To bardzo fajna sprawa. Jeżeli można coś wymienić czy wziąć, oddać coś, to to jest super. Widzę, że trochę swoich książek tu przyniosę - mówi jedna z kobiet.

- Jestem pod dużym wrażeniem, że można coś takiego zrobić. Dzięki temu ludzie mogą się wymieniać tym, co mają w domu i jest niepotrzebne, a innym może się przydać - dodaje mieszkanka Opola.

- To pierwsze takie miejsce w Opolu. A idea jest taka, żeby uczyć ludzi, że nie wszystko musi być nowe - dodaje prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski. - Warto korzystać z rzeczy dopóki są funkcjonalne. To jest coś, co kiedyś było rzeczą naturalną, a dzisiaj jest nam zupełnie obce, ponieważ żyjemy w dużym tempie konsumpcyjnym. Cały czas wydajemy, cały czas szukamy nowych rzeczy.

Jak podkreśla Iwona Kowalczuk, ważne żeby rzeczy, które chcemy przekazać, były nieuszkodzone, kompletne i w dobrym stanie.

Pomysł utworzenia tego typu placówki w Opolu narodził się 3 lata temu. Miasto przeznaczyło na remont pomieszczeń po byłym sklepie odzieżowym ponad 400 tysięcy złotych. ReUżytkownia będzie czynna we wtorki i piątki od 11:00 do 16:00, w czwartki do godziny 18:00, z kolei w soboty do 14:00.