Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-11-04, 16:30 Autor: Daniel Klimczak

Kolejne zmiany na szczycie namysłowskiej rady miejskiej. Ochędzan za Kosa, Dzidowski zajął miejsce zwolnione wcześniej przez Ochędzana

Sesja rady miejskiej w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Sesja rady miejskiej w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Urząd Miejski w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Urząd Miejski w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Jacek Ochędzan (po lewej) [fot. Wanda Kownacka]
Jacek Ochędzan (po lewej) [fot. Wanda Kownacka]
Kazimierz Kos nie jest już przewodniczącym rady [fot. Daniel Klimczak]
Kazimierz Kos nie jest już przewodniczącym rady [fot. Daniel Klimczak]
Namysłowska rada miejska po raz kolejny zmieniła swoje prezydium. Tym razem na jej czele stanął Jacek Ochędzan, który do rady wszedł z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Nowy przewodniczący zastąpił na tym stanowisku Kazimierza Kosa, który swą funkcję pełnił od lutego ubiegłego roku.

Zanim jednak radni wymienili swojego przewodniczącego, nastąpił wybór jednego z jego zastępców. Rolę tę pełnił wcześniej Jacek Ochędzan, który w kwietniu zrezygnował z urzędu, tłumacząc decyzję brakiem możliwości realizacji programu wyborczego.

- W pewien sposób był to protest, bo wiadomo, że nie rezygnuje nikt tak sobie. Pewne rzeczy, które były już zaplanowane, nie zostały zrealizowane. W oficjalnym stanowisku podałem oczywiście, że to w związku z tym, że nie mogę realizować swojego programu wyborczego - wyjaśniał.

Fotel wiceprzewodniczącego pozostawał nieobsadzony aż do wtorkowej (02.11) sesji, na której na stanowisko to wybrano Krzysztofa Dzidowskiego, będącego jedynym zgłoszonym kandydatem.

Z kolei głosowanie nad odwołaniem Kazimierza Kosa poprzedzone zostało dyskusją, w trakcie której radny Jacek Fior z Przyjaznego Samorządu przekonywał, że dotychczasowy przewodniczący utracił zaufanie części radnych, między innymi nie zwołując sesji w trybie zwyczajnym lub na wniosek opozycji.

- Pan przewodniczący stracił nasze zaufanie jako radnych. Pomijając aspekt moralny, który od początku mnie raził w osobie przewodniczącego, to skupię się tylko na tym, że przez ostatnie 3 miesiące, właściwie ponad, skutecznie blokował działania radnych. Myślę, że to wystarczy jako powód do tego, aby pana przewodniczącego odwołać - dodał.

Sam Kazimierz Kos nie brał udziału w dyskusji. W jego obronie stanął jeden z jego zastępców Wojciech Próchnicki (PiS), zdaniem którego nie było żadnych merytorycznych powodów do odwołania przewodniczącego.

- Myślę, że był bardzo dobrym przewodniczącym. Za każdym razem, kiedy miały odbyć się posiedzenia rady, przewodniczący Kos ani razu nie naruszył prawa. Za każdym razem prosił o uzupełnienie [wniosku - przyp. red.], bądź tę sesję zwoływał. Przyjmuję uzasadnienie, że po prostu "tak, bo tak" - powiedział.

Ostatecznie za odwołaniem Kazimierza Kosa opowiedziało się 11 radnych przy 9 głosach sprzeciwu. Po ogłoszeniu wyników burmistrz Bartłomiej Stawiarski pozytywnie oceniał działalność byłego szefa rady.

- To był bardzo dobry czas dla rozwoju gminy Namysłów, gdzie wiele rzeczy udało się zrealizować. Czas, można powiedzieć, wzorowej współpracy pomiędzy przewodniczącym rady a urzędem miejskim i burmistrzem. Kazimierzu, bardzo serdecznie ci dziękuję za ten czas, to był dla mnie ogromny zaszczyt. Liczę na to, że również taka współpraca będzie z kolejnym przewodniczącym - mówił.

Jacek Ochędzan był jedynym kandydatem do objęcia funkcji po Kazimierzu Kosie. Zgłaszający jego kandydaturę Krzysztof Dzidowski argumentował, że będzie on w stanie porozumieć się z obiema stronami politycznej barykady w radzie miejskiej.

- Czasami trzeba pogodzić 2 żywioły. Pan Jacek jest osobą, która współpracowała z tą częścią po jednej stronie stołu, teraz bardziej przychylny jest drugiej części stołu - stwierdził.

Ostatecznie kandydaturę Jacka Ochędzana poparło 11 radnych.
Jacek Ochędzan
Jacek Fior
Wojciech Próchnicki
Bartłomiej Stawiarski
Krzysztof Dzidowski

Wiadomości z regionu

2024-10-22, godz. 15:30 "Zdążymy przed zimą". Starosta nyski o odbudowie infrastruktury krytycznej po powodzi Starosta nyski zapewnia o odbudowie infrastruktury krytycznej przed zimą w miejscowościach najbardziej dotkniętych przez wrześniową powódź. Daniel Palimąka… » więcej 2024-10-22, godz. 15:15 Okradał mieszkania. Teraz może spędzić nawet 10 lat w więzieniu Policja w Kędzierzynie-Koźlu zatrzymała mieszkańca powiatu głubczyckiego podejrzanego o włamania do domów jednorodzinnych. Jego łupem padło mienie o wartości… » więcej 2024-10-22, godz. 14:00 Remont dróg wojewódzkich po powodzi może pochłonąć nawet 430 mln złotych Na blisko 430 milionów złotych szacuje się wydatki związane z remontem dróg wojewódzkich, które zostały zniszczone wskutek powodzi. Jak informuje Robert… » więcej 2024-10-22, godz. 13:47 Sędzia Anna Korwin-Piotrowska - nową prezes Sądu Okręgowego w Opolu Sędzia Anna Korwin-Piotrowska została prezesem Sądu Okręgowego w Opolu. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał ją na 6-letnią kadencję. » więcej 2024-10-22, godz. 12:45 Auto wjechało w witrynę sklepu. Kierująca prawdopodobnie pomyliła hamulec z gazem Auto osobowe wjechało w witrynę sklepu przy ul. Bielskiej w Opolu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca pojazdem z automatyczną skrzynią biegów… » więcej 2024-10-22, godz. 12:14 Zamknął chronionego czyżyka w klatce, teraz on może trafić za kratki Przetrzymywał chronionego ptaka bez zezwolenia, grozi mu do 5 lat więzienia. Policjanci z komisariatu w Zawadzkiem podejrzewali, że jeden z mieszkańców gminy… » więcej 2024-10-22, godz. 12:11 Brzeżanin stracił prawie 50 tysięcy złotych. Padł ofiarą fałszywego pracownika banku Kolejny raz oszuści wzbogacili się kosztem mieszkańca regionu. Tym razem ich ofiarą padł 47-letni brzeżanin, od którego wyłudzono pieniądze metodą 'na… » więcej 2024-10-22, godz. 12:08 Młodzieżowe mediacje i rozwiązywanie konfliktów. Konferencja w LO nr 6 w Opolu Nikt tak nie zrozumie młodego człowieka jak jego rówieśnik - takie wnioski płyną z dyskusji o mediacjach w Liceum nr 6 w Opolu. Miała tam dziś miejsce… » więcej 2024-10-22, godz. 11:30 Sprzątanie stadionu w Głuchołazach na finiszu. W perspektywie odbudowa lub przeniesienie Jednym z obiektów sportowych, który w trakcie minionej powodzi ucierpiał najbardziej jest Stadion Miejski w Głuchołazach. Boisko, na którym swoje mecze rozgrywał… » więcej 2024-10-22, godz. 11:15 "O zwolnieniach nie ma mowy". Bodzanowski Wakmet odbudowuje się po powodzi Wrześniowa powódź dotknęła wielu przedsiębiorców z terenu gminy Głuchołazy. Jednym z zakładów, gdzie woda wyrządziła szkody jest firma Wakmet z Bodzanowa… » więcej
60616263646566
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »