(fot. Justyna Maćkowiak / AFRO)

Dyskusja dotycząca nocnych dyżurów aptek zdominowała obrady Rady Powiatu Nyskiego i niemal do czerwoności rozpaliła niektórych radnych. A chodzi głównie o aptekarzy z niewielkich miast takich jak Otmuchów czy Korfantów, którzy skarżą się, że przez cały rok zrealizowali po kilka recept.

Jedną z nich jest farmaceutka Anna Sandomierska.


Bezpieczeństwo medyczne gwarantuje nam konstytucja - podkreśla radny Zbigniew Majka.


Dokąd w aptece jest magister farmacji, apteka może być otwarta - mówi Andrzej Prygiel, prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Opolu.


Dodajmy, że decyzją radnych apteki w całym powiecie nyskim będą dyżurować.


Dorota Kłonowska (oprac. BO/JM)