W Głubczycach stanęła społeczna lodówka. "Żeby nieść pomoc tym, którzy sami nie zawsze są w stanie sobie poradzić"
Przed urzędem gminy w Głubczycach stanęła "lodówka społeczna". Każdy, kto chce pomóc potrzebującym, może tam zostawić niewykorzystane przez siebie produkty spożywcze.
- Pomysł pojawił się na początku roku. Dzięki pomocy władz samorządowych i sponsorom udało się go zrealizować – mówi Radosław Dziadkowiec, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża w Głubczycach.
- Lodówka społeczna będzie działać na takich zasadach, że jeżeli ktoś będzie miał za dużo jedzenia, może je przynieść do tej lodówki. Na drzwiach lodówki znajduje się etykietka, na której piszemy datę przydatności do spożycia. Naklejamy taką etykietkę, zostawiamy żywność w tej lodówce. Następnie osoba potrzebująca może sobie przyjść i tę żywność wyjąć. Jest też w takim miejscu troszeczkę dyskretnym, że te osoby, które będą z tego korzystać, nie będą się musiały wstydzić, że stoją na środku ulicy i widać, że ktoś z tego korzysta.
- To ważna inicjatywa, żeby nieść pomoc tym wszystkim, którzy sami nie zawsze są w stanie sobie poradzić – dodaje Piotr Soczyński, starosta głubczycki. - Fajne jest też to, że włączyli się przedsiębiorcy. Lodówka została ufundowana przez lokalnego przedsiębiorcę. My bierzemy udział w tym, aby tę lodówkę ustawić, okleić i przygotować tak, aby mogła służyć mieszkańcom.
Dodajmy, że lodówka społeczna została przygotowana z inicjatywy głubczyckiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża.
- Lodówka społeczna będzie działać na takich zasadach, że jeżeli ktoś będzie miał za dużo jedzenia, może je przynieść do tej lodówki. Na drzwiach lodówki znajduje się etykietka, na której piszemy datę przydatności do spożycia. Naklejamy taką etykietkę, zostawiamy żywność w tej lodówce. Następnie osoba potrzebująca może sobie przyjść i tę żywność wyjąć. Jest też w takim miejscu troszeczkę dyskretnym, że te osoby, które będą z tego korzystać, nie będą się musiały wstydzić, że stoją na środku ulicy i widać, że ktoś z tego korzysta.
- To ważna inicjatywa, żeby nieść pomoc tym wszystkim, którzy sami nie zawsze są w stanie sobie poradzić – dodaje Piotr Soczyński, starosta głubczycki. - Fajne jest też to, że włączyli się przedsiębiorcy. Lodówka została ufundowana przez lokalnego przedsiębiorcę. My bierzemy udział w tym, aby tę lodówkę ustawić, okleić i przygotować tak, aby mogła służyć mieszkańcom.
Dodajmy, że lodówka społeczna została przygotowana z inicjatywy głubczyckiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża.