Coraz więcej dzieci jest uzależnionych od sieci. Hejt wciąż trzyma się mocno
Rośnie liczba nastolatków uzależnionych od internetu, którzy pomocy szukają w Miejskim Ośrodku Interwencji Kryzysowej Opolu. Specjaliści wskazują, że to pokłosie pandemii. Pojawił się także na nowo hejt w sieci.
- Przychodzą do nas rodzice, którzy mówią, że nie poznają swoich dzieci, które do tej pory były poukładane. Okazuje się, że zaczynają być agresywne i krzyczą w momencie, kiedy rodzic utrudnia im dostęp do komputera. To pokazuje, jaki mamy problem z uzależnieniem od technologii.
Przyrost liczby uzależnionych od sieci zauważa również Marek Łabudziński, psycholog oraz terapeuta. Widać to zwłaszcza wśród najmłodszych, które w ostatnich miesiącach spędzały bardzo dużo czasu w wirtualnym świecie.
- Mamy dzisiaj do czynienia z młodymi ludźmi, którzy mają rok zatrzymania, jeśli chodzi o własny rozwój emocjonalno-społeczny. Ja, jak rozmawiam z moimi klientami, to jest wątek kluczowy, który jest związany z uzależnieniami.
Niestety, w ślad za tym rośnie liczba młodych ludzi, którzy targają się na swoje życie. W ubiegłych latach policja do ośrodka interwencji kierowała statystycznie trzech niedoszłych samobójców na pół roku, a teraz są to 3 przypadki w ciągu miesiąca.