Dziś łatwiej natknąć się na policyjny patrol. W całym kraju trwa akcja "Prędkość"
![Kontrola prędkości [fot. policja]](https://radio.opole.pl//public/info/2019/2019-07-08_156258761410.jpg)
Kontrola prędkości [fot. policja]
Po drogach całego kraju krąży dziś (14.05) większa niż zwykle liczba policyjnych patroli. W ramach akcji "Prędkość", funkcjonariusze w sposób szczególny zwracają uwagę na przestrzeganie jej dopuszczalnych limitów.
Zbyt szybka jazda to w dalszym ciągu poważny problem wśród polskich kierowców. Jak wskazuje naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Brzegu asp. sztab. Dariusz Rosiński, jest to główna przyczyna niebezpiecznych zdarzeń na drogach.
- Zwłaszcza zdarzeń drogowych, które są najtragiczniejsze w skutkach, czyli niejednokrotnie kończy się to utratą życia ludzkiego. Musimy pamiętać, że duża prędkość powoduje znaczne uszkodzenia pojazdów, skutkiem czego są najtragiczniejsze zdarzenia, czyli niejednokrotnie śmierć osób podróżujących drogami - podkreśla.
W ostatnich latach policja obserwuje jednak spadek liczby najcięższych przewinień w tym zakresie. Ma to związek z wprowadzeniem przepisów, które umożliwiły czasowe odbieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 kilometrów na godzinę. Kierowcy przyłapani na gorącym uczynku stosują różne metody, chcąc uniknąć odpowiedzialności.
- Są przeróżne tłumaczenia, najczęściej to jest pośpiech do pracy, wizyta u lekarza, odwiezienie gdzieś dziecka. Zdarzają się również tłumaczenia przy znacznych przekroczeniach prędkości, gdzie kierujący wie, że może za chwilę utracić uprawnienia do kierowania. Takie osoby niejednokrotnie powołują się na stany wyższej konieczności - zdradza funkcjonariusz.
Policja przestrzega też przed ostrzeganiem innych kierowców o napotkanym patrolu. To może skończyć się mandatem za niewłaściwe użycie świateł drogowych, a nawet przyczynić się do tragedii.
- Ostrzegając kogoś niejednokrotnie przyzwalamy na to, żeby ktoś łamał przepisy ruchu drogowego, żeby jakiś nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego się przemieszczał drogą. Może też dojść do sytuacji, że ten pojazd jest skradziony, no i taka osoba jest w stanie zawrócić, ominąć patrol policji - zauważa Dariusz Rosiński.
Dodajmy, że według danych Komendy Głównej Policji w ubiegłym roku nadmierna prędkość przyczyniła się do 5,5 tysiąca wypadków, w których zginęło 856 osób, a ponad 6,5 tysiąca zostało rannych. Zbyt szybka jazda stanowi też zdecydowaną większość spośród ujawnianych na drogach wykroczeń.
- Zwłaszcza zdarzeń drogowych, które są najtragiczniejsze w skutkach, czyli niejednokrotnie kończy się to utratą życia ludzkiego. Musimy pamiętać, że duża prędkość powoduje znaczne uszkodzenia pojazdów, skutkiem czego są najtragiczniejsze zdarzenia, czyli niejednokrotnie śmierć osób podróżujących drogami - podkreśla.
W ostatnich latach policja obserwuje jednak spadek liczby najcięższych przewinień w tym zakresie. Ma to związek z wprowadzeniem przepisów, które umożliwiły czasowe odbieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 kilometrów na godzinę. Kierowcy przyłapani na gorącym uczynku stosują różne metody, chcąc uniknąć odpowiedzialności.
- Są przeróżne tłumaczenia, najczęściej to jest pośpiech do pracy, wizyta u lekarza, odwiezienie gdzieś dziecka. Zdarzają się również tłumaczenia przy znacznych przekroczeniach prędkości, gdzie kierujący wie, że może za chwilę utracić uprawnienia do kierowania. Takie osoby niejednokrotnie powołują się na stany wyższej konieczności - zdradza funkcjonariusz.
Policja przestrzega też przed ostrzeganiem innych kierowców o napotkanym patrolu. To może skończyć się mandatem za niewłaściwe użycie świateł drogowych, a nawet przyczynić się do tragedii.
- Ostrzegając kogoś niejednokrotnie przyzwalamy na to, żeby ktoś łamał przepisy ruchu drogowego, żeby jakiś nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego się przemieszczał drogą. Może też dojść do sytuacji, że ten pojazd jest skradziony, no i taka osoba jest w stanie zawrócić, ominąć patrol policji - zauważa Dariusz Rosiński.
Dodajmy, że według danych Komendy Głównej Policji w ubiegłym roku nadmierna prędkość przyczyniła się do 5,5 tysiąca wypadków, w których zginęło 856 osób, a ponad 6,5 tysiąca zostało rannych. Zbyt szybka jazda stanowi też zdecydowaną większość spośród ujawnianych na drogach wykroczeń.
