Jego ostatnia przebudowa miała miejsce w 2009 roku, ale po tylu latach znów potrzebowało remontu. Nawierzchnia jest polipropylenowa, a na powierzchni ponad 1300 metrów kwadratowych można grać w piłkę nożną, siatkową, ręczną, koszykówkę i badmintona.

- To boisko daje wiele możlwości - mówi Elżbieta Pietrzykowska, dyrektor Administracji Oświaty w Kluczborku.

- Wiemy o ogromnej radości mieszkańców Kujakowic Górnych, Kujakowic Dolnych i sąsiednich miejscowości, ale przede wszystkim cieszą się dzieci w wieku szkolnym oraz nauczyciele. Jest więc obiekt nie tylko dostępny dla szkoły, ale dla wszystkich, którzy zechcą skorzystać.

Przy boisku nie ma sztucznego oświetlenia. Elżbieta Pietrzykowska tłumaczy, że lampy znacznie podniosłyby koszt inwestycji.

- Chodziłoby o kolejnych 50-60 tysięcy złotych, więc musimy o tym pomyśleć niestety dopiero w dalszej perspektywie. Oczywiście na dziś nie mówimy, że nie zrobimy tego. Aktualnie dzień jest coraz dłuższy, więc musi wystarczyć możliwość korzystania do zmierzchu.

Dodajmy, przy boisku zainstalowano również całodobowy monitoring. Przebudowa kosztowała łącznie około 180 tysięcy złotych.