- W ostatnich latach obydwa kąpieliska bardzo się zmieniły. Myślę, że mieszkańcy będą z nich zadowoleni i będą chętnie z nich korzystać - mówi Łukasz Sowada, Przewodniczący Rady Miasta Opola.

- Nowością, jaką planuje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji jest to, aby dopuścić możliwość wydzierżawienia części terenu na kąpieliskach pod inicjatywę utworzenia tam mobilnych saun. Na razie jest to na zasadzie zapytania ofertowego, czy będzie ktoś chętny, aby to zorganizować. Chodzi o prywatny podmiot, który się tym zajmie.

Radny Prawa i Sprawiedliwości Sławomir Batko uważa, że miasto powinno zacząć szukać kolejnych miejsc do kąpieli, bo w przyszłości może okazać się, że te dwa już nie wystarczą.

- Szczególnie jeśli chodzi o tę część północną Opola. Natomiast jest kwestia tego, czy jest to możliwe, czy któreś z obecnych miejsc, jak na przykład Silesia możliwe byłoby do zaadoptowania i zagospodarowania. To nie jest tylko kwestia wysypania plaży i wyznaczenia miejsca, ale przede wszystkim, czy można się tam bezpiecznie kąpać.

Dodajmy, że kamionka Silesia nadal nie będzie strzeżona przez ratowników.