Ukradł rower, ale nie wie dlaczego. Zatrzymał go "pamiętliwy" dzielnicowy
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 69-latkowi z Namysłowa, który przed sądem odpowie za kradzież roweru.
- Gdy opisała wygląd sprawcy dzielnicowy już wiedział, gdzie musi pojechać. Wraz z funkcjonariuszami wydziału kryminalnego udał się do sąsiada zgłaszającej. Na jego posesji po sprawdzeniu wszystkich komórek i piwnic odnaleźli skradzionego "górala". Kryminalni zatrzymali mężczyznę i wraz z odzyskanym rowerem przewieźli na komendę. To 69-letni sąsiad poszkodowanej.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży roweru wartego kilkaset złotych. Podczas przesłuchania nie umiał wytłumaczyć swojego zachowania.