Wirus doprowadził do 39 zgonów, a 104 zmarłe osoby miały też inne problemy zdrowotne.

Najwięcej nowych zakażeń koronawirusem na Opolszczyźnie - 35 - potwierdzono w Opolu. Powiat nyski ma 32 nowe infekcje, powiat brzeski 22, a powiat opolski 13 kolejnych zarażeń. W powiecie oleskim jest 12 nowych zakażeń, w powiecie namysłowskim i krapkowickim po 11, a w powiecie strzeleckim i kędzierzyńsko-kozielskim po 10. Powiat głubczycki ma 8 kolejnych przypadków COVID-19, prudnicki 7, a w powiecie kluczborskim zaraziły się 2 osoby. Minionej doby w całym kraju wykonano ponad 22 100 testów.

Najwięcej nowych zakażeń odnotowano w województwie wielkopolskim (1151), mazowieckim (1105) i pomorskim (817).

Od początku epidemii w Polsce potwierdzono 1 202 700 infekcji COVID-19 i 25 397 zgonów wśród osób zakażonych. W szpitalach pozostaje 18 180 pacjentów, z czego 1710 wymaga podłączenia do respiratora. Do zdrowia powróciło 938 269 osób.

Krwiodawcy znów podzielili się najcenniejszym lekiem w ramach akcji Zostań Świętym Mikołajem - oddaj krew. Mobilny punkt poboru krwi zaparkował na skwerze przed Zamkiem Górnym w Opolu, gdzie pozostał od 12:00 do 17:00. W roku pandemii koronawirusa zapotrzebowanie na ten bezcenny płyn jest większe niż zwykle. Pomóc innym może każda zdrowa osoba w wieku 18-65 lat o wadze powyżej 50 kilogramów.

Duży ruch widać w sklepach i centrach handlowych w ostatnią niedzielę przed Bożym Narodzeniem. Tego roku rząd podjął decyzję o trzech niedzielach handlowych w grudniu, żeby częściowo rozładować ruch. W sklepach obowiązuje rygor sanitarny i ograniczona jest dopuszczalna liczba klientów. Poza tym od 28 grudnia do 17 stycznia w galeriach będą otwarte jedynie sklepy spożywcze, apteki czy drogerie.

Ponad dwa lata trwała przebudowa Pływalni Krytej "Nemo" w Praszce, ale na otwarcie trzeba poczekać z racji obostrzeń sanitarnych. Basen jest całkowicie gotowy na przyjęcie klientów - są wszystkie dokumenty niezbędne do otwarcia. Chodzi o odbiory sanepidu, nadzoru budowlanego i straży pożarnej oraz o badanie wody. Przypomnijmy, kilka razy trzeba było przesunąć termin zakończenia prac. Plany pokrzyżowała chociażby epidemia, bo bardzo ważne części nie mogły zostać przywiezione z Włoch i Austrii.