W Grudyni Wielkiej stanął jabłkomat. To jedyne takie urządzenie na południe od Warszawy
W Grudyni Wielkiej w gminie Pawłowiczki stanął jabłkomat. To jedno z dwóch w Polsce takich urządzeń, gdzie przez 24 godziny na dobę, bezdotykowo, można kupić owoce i soki. Jabłkomat cieszy się coraz większą popularnością wśród klientów. Niewykluczone, że kolejne takie urządzenia z produktami lokalnych sadowników będzie można spotkać niedługo choćby w stolicy województwa.
Obsługa jest prosta i intuicyjna. W jabłkomacie zakupów można dokonać płacąc kartą lub gotówką, a wszystkie produkty są dokładnie opisane.
- Zaczynamy od wyboru jabłek, na które mamy ochotę – mówi Marta Lechoszest. - Gala jest pond numerkiem 59. Zatwierdzamy zielonym guzikiem i przyciskamy „płatność”. Na terminalu jest napis „start”, który trzeba przycisnąć, zanim zapłaci się kartą. Przykładamy kartą, płacimy i maszyna zrobiła taki „klik” – okienka się otwierają i wyciągamy woreczki z jabłkami.
Jabłkomat z Grudyni to jedno z dwóch tego typu urządzeń w Polsce. Drugie znajduje się w krajowym zagłębiu sadowniczym - w powiecie grójeckim.