- Niestety zostało podtopionych kilka posesji, około 10 w miejscowości Łowkowice. Ta woda jeszcze jest, ona się jeszcze przelewa. Jeżeli poprawią się warunki przepływu Osobłogi i będzie to tak, jak do tej pory zakładam, że w ciągu około 5-6 godzin woda powinna zejść. Dopiero wtedy będziemy szacować starty i zgłaszać to do odpowiednich organów, aby osoby poszkodowane mogły uzyskać odpowiednie wsparcie - mówi Marek Pietruszka, wójt gminy Strzeleczki.

Przypomnijmy, wczoraj (14.10) nieprzejezdna była droga na trasie Nowy Młyn - Steblów - Pietna. Nad ranem wójt Marek Pietruszka zdecydował o zamknięciu kolejnych dróg. - Chodzi m.in. o drogę wewnętrzną między Łowkowicami i Strzeleczkami - dodaje Marek Pietruszka. - Nawierzchnia jest bardzo rozmoczona, doszło do uszkodzeń poboczy i z racji tego, że pomimo zakazów jeździły tam samochody ciężarowe, które nie powinny jeździć, zdecydowałem się, żeby ten odcinek wyłączyć z ruchu, aby nie doszło do dewastacji drogi i żeby nie stwarzała zagrożenia dla ruchu, bo po wczorajszym (14.10) dniu na samej jezdni zalegały ogromne warstwy błota.

Zamknięta została także droga powiatowa na trasie Dobra-Kórnica, która łączy drogę nr 416 z drogą nr 409.

Dodajmy, że - jak poinformowało krapkowickie starostwo powiatowe - poziom Odry i Osobłogi już nie wzrośnie. Wszystkie klapy na rzekach są pozamykane. Strażacy zabezpieczyli także część posesji przed zalaniem w Obrowcu, Górażdżach, Żyrowej, Mosznej i w Walcach.

Poziom Odry w Krapkowicach wynosi 544 cm i przekracza stan alarmowy o 94 cm. Cały czas wzrasta poziom w rzece Biała w Dobrej, który obecnie wynosi 190 cm i przekracza stan ostrzegawczy o 50 cm. Stan alarmowy jest przekroczony m.in. na Straduni w Kamionce i na Osobłodze w Racławicach Śląskich, gdzie woda już zaczęła opadać.