W Kluczborku akcję wsparły lokalne firmy i kluby sportowe, a do szycia zaangażowali się między innymi pracownicy instytucji kultury. - Postawiliśmy sobie ambitne zadanie, bo chodzi o około 36 tysięcy maseczek wielokrotnego użytku - mówi wiceburmistrz Dariusz Morawiec.

- Główny ciężar szycia spoczywa na Środowiskowym Domu Samopomocy i Zakładzie Aktywności Zawodowej. Tam są umieszczone maszyny do szycia, tam kroimy materiał oraz szyjemy maseczki. Jeśli mówimy o samym mieście, każde gospodarstwo domowe dostaje po dwie maseczki. Wynika to z faktu, że chcemy możliwie najszybciej obsłużyć jak największą liczbę domostw.

W Oleśnie kończy się proces dostarczania kilkunastu tysięcy maseczek.

- Na pewno do końca tygodnia każdy mieszkaniec naszej gminy będzie zaopatrzony w maseczkę wykonaną przez oleskie firmy. Cieszymy się bardzo, bo to akcja integrująca, zarówno podmioty produkujące, urząd jako organ finansujący, jak i wszystkie osoby pomagające w dystrybucji - mówi burmistrz Sylwester Lewicki.

Dodajmy, obie gminy uruchomiły pakiety pomocowe dla przedsiębiorców.