Do magistratu trafiały sygnały, że nie wszyscy mogą uczestniczyć w lekcjach ze względu na ograniczenia sprzętowe. Dyrektorzy szkół zostali więc zapytani o braki i na tej podstawie rozdysponowano komputery.

- Złożyliśmy wniosek o dotację z rządowego programu Zdalna Szkoła - mówi wójt Grzegorz Domański.

- Laptopy są wypożyczane uczniom i nauczycielom przez dyrektorów szkół, skoro konkretna liczba komputerów trafiła do poszczególnych jednostek oświatowych. Przekazany sprzęt zostanie w szkołach po zakończeniu epidemii. Gmina złożyła wniosek do rządowego programu na maksymalną kwotę, o jaką mogła starać się, czyli o 60 tysięcy złotych.

Laptopy kosztowały łącznie około 60 tysięcy złotych, więc ewentualne przyznanie dotacji pokryje cały wydatek magistratu.