O realizacji tego typu inwestycji mówi się w Nysie od co najmniej kilku lat. Początkowo miała ona być realizowana w formie partnerstwa z prywatnym podmiotem, jednak ostatecznie zdecydowano, że przebudową terenu zajmie się powołany niedawno TBS.

Na parterze kompleksu mieszkalnego ma powstać większe niż dotychczas przedszkole mogące przyjąć około 120 dzieci, a także nowy żłobek, do którego mogłaby uczęszczać setka podopiecznych. Zdaniem burmistrza Kordiana Kolbiarza, inwestycja ma szansę być magnesem przyciągającym do miasta młodych ludzi.

- Centrum miasta potrzebuje świeżej krwi. Nysa potrzebuje ludzi. To, co ściąga nowych mieszkańców do miasta i też zatrzymuje młodych, to jest ta infrastruktura wpływająca na tak zwaną jakość życia, czyli przedszkola, żłobki. Akurat teren, na którym obecnie jest przedszkole nr 8 jest terenem bardzo dużym, terenem, który w planie miejscowym jest terenem pod zabudowę mieszkaniową - wskazuje.

Plany zakładają budowę w pierwszej kolejności części przedszkolno-żłobkowej, a dopiero po jej zakończeniu, wyburzenie obecnego budynku przedszkola.

Miasto chce, by inwestycja ruszyła jeszcze jesienią, a najdalej na wiosnę przyszłego roku, tak by całość została zakończona w ciągu kolejnych dwóch lat. Dodajmy, że planowany kompleks ma nawiązywać wyglądem do znajdujących się w tym miejscu przedwojennych kamienic.