- To już jest nasza szósta edycja, zapoczątkowana przez Fundację CZAS. Wykłady mają formę dyskusji i co tydzień jest inna tematyka. Wystarczy przyjść i zapisać się na listę - mówi Kamil Kalinowski, koordynator Akademii Młodych Serc. - Potem wystarczy, że pojawi się na kilku przynajmniej wykładach. Założyliśmy, że musi być to minimum pięć, żeby otrzymać końcowy dyplom. Egzaminów żadnych nie ma. Każdy słuchacz dostaje indeks i po każdym wykładzie, zbierają się wokół wykładowcy i otrzymują wpis za obecność lub ewentualną dyskusję.

Słuchacze zgodnie podkreślają, że dla nich zajęcia to doskonała forma spędzenia wolnego czasu po pracy i na emeryturze, a dodatkowo za każdym razem pozyskują nową wiedzę.

- Od 6 lat już chodzę, można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, na przykład widzieliśmy łazika marsjańskiego, jak działają drony, to są takie rzeczy, które poszerzą naszą wiedzę. - Co tydzień są inne, ciekawe tematy. Czasami jest tak, że godzina minie, a nikt się z sali nie rusza, bo słucha się ciekawie i nawet na zegarek się nie patrzy. - Tydzień temu był bardzo ciekawy wykład, doktor Bębenek przedstawił w ciekawy, humorystyczny sposób dostępne sposoby na temat komunikacji międzyludzkiej - dodają słuchacze.

Dzisiejsze (23.01) wykłady poprowadził Przemysław Ślusarczyk, znany opolski dyrygent i kompozytor. Na zajęcia może przyjść każdy, kto ukończył 45 rok życia. Odbywają się w każdy czwartek o godzinie 16.00 na Wydziale Budownictwa i Architektury. Udział w wykładach jest bezpłatny.