Oskarżeni o zabójstwo swojego dziecka
oskarżeni o zabójstwo własnego dziecka |
(fot. Piotr Wójtowicz / AFRO) |
Oskarżoną w sprawie jest także 23-letnia matka dziecka, która po porodzie nie zajęła się dzieckiem i nie udzieliła mu pomocy. Ewa S. przyznaje, że urodziła dziewczynkę w domu, jednak w sprawie jest niewinna.
Prokuratura w Prudniku postawiła Edwardowi K. zarzut zabójstwa, natomiast matce Ewie S. zarzut współudziału w zabójstwie. Dziś przed Sądem Okręgowym w Opolu zeznawali świadkowie.
Jako pierwszy zeznawał współwięzień Edwarda K. - Grzegorz K. Według niego Edward K. w 2005 roku opowiadał mu o zabójstwie, jednak twierdził, że noworodka zamordowała jego konkubina:
Sprawa być może nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Prudniku, do którego Ewa S. przychodziła po pomoc. Jedna z pracownic ośrodka zauważyła, że Ewa S. jest w ciąży. Ewa S. twierdziła, że urodziła dziecko, ale oddała je na wychowanie koleżance:
Dziś przesłuchano także koleżankę Ewy S. - Magdalenę F., która rzekomo dostała dziecko na wychowanie. Ona jednak zaprzecza, by miała cokolwiek wspólnego ze sprawą:
Sędzia Sądu Okregowego Andrzej Głowacz |
(fot. Piotr Wójtowicz / AFRO) |
Krystyna S. także zauważyła, że jej córka była w ciąży. Nie wiedziała jednak co stało się z dzieckiem:
Obecnie Ewa S. żyje w konkubinacie z Janem Jańczym. Mają 6-miesięczne dziecko, które przebywa w pogotowiu rodzinnym. Jan Jańczy będzie występował w procesie w charakterze świadka. Przed rozprawą powiedział Radiu Opole, że sąd oskarżając Ewę S. powinien uwzględnić jej przeszłość:
Edward K. przebywa w areszcie od marca 2006 roku, natomiast Ewa S. odpowiada z wolnej stopy. Obie osoby były leczone psychiatrycznie. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem grozi dożywocie. Oskarżeni byli już wcześniej karani.
Aneta Skomorowska i Piotr Wójtowicz (oprac. JS)