"Spał na kamieniach w budzie, żywił się upolowanymi kurami". Opolski TOZ odebrał skrajnie wycieńczonego psa z guzem
Opolski TOZ interweniował w gminie Łambinowice, gdzie odebrał skrajnie wycieńczonego psa z ogromnym guzem. Zwierzę żyło na półtorametrowym łańcuchu, w budzie wyściełanej kamieniami.
- Anonimowe zgłoszenie dotyczyło około 8-9 letniego psa w typie husky - informuje Aleksandra Czechowska, rzecznik prasowy opolskiego TOZ. - Kiedy braliśmy udział w interwencji okazało się, że pies nie dość, że ma rany w okolicy oczu, to ma potężnego guza w okolicach nerek, który rósł miesiącami, jak lekarz weterynarii ocenił i na tych kamieniach w budzie spał. Był karmiony od czasu do czasu i to żywymi kurami, które sam musiał zadusić i zjeść.
Guz został natychmiast zoperowany. Teraz trwa leczenie psa. Zwierzę trafiło pod opiekę fundacji Skrzydlaty Pies zajmującej się adopcją malamutów.
Opolski TOZ zapowiedział w tej sprawie złożenie zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełniania przestępstwa przez właściciela.
Guz został natychmiast zoperowany. Teraz trwa leczenie psa. Zwierzę trafiło pod opiekę fundacji Skrzydlaty Pies zajmującej się adopcją malamutów.
Opolski TOZ zapowiedział w tej sprawie złożenie zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełniania przestępstwa przez właściciela.