Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-10-15, 19:45 Autor: Kacper Śnigórski

Wypchnął kolegę przez okno, ten zmarł. Oskarżony usłyszał wyrok

Wypchnął kolegę przez okno, ten zmarł. Oskarżony usłyszał wyrok [fot. Kacper Śnigórski]
Wypchnął kolegę przez okno, ten zmarł. Oskarżony usłyszał wyrok [fot. Kacper Śnigórski]
Sąd Okręgowy w Opolu skazał Adama M. na 15 lat więzienia za zabójstwo swojego kolegi. W styczniu tego roku oskarżony pokłócił się w trakcie imprezy ze Zdzisławem K. Następnie wypchnął go przez barierkę w drzwiach balkonowych. Upadek z trzeciego piętra jednej z nyskich kamienic okazał się śmiertelny dla 63-letniego mężczyzny, który zmarł w szpitalu.
Prokuratura oskarżyła Adama M. o zabójstwo, a sąd skazał dzisiaj nieprawomocnie mężczyznę na 15 lat więzienia.

Tym samym sąd nie uwierzył w wyjaśnienia oskarżonego z pierwszej rozprawy, który twierdził, że wypchnął Zdzisława K. przez przypadek.

- Jak koledzy wyszli, to doszło pomiędzy nami do awantury. Poszarpaliśmy się, a nie powiem, mam więcej siły niż Zdzisław. Ja go uderzyłem z otwartej dłoni, to nie było pchnięcie. Zdzisław zawinął się o tę niską barierkę i poleciał. Ja zobaczyłem tylko jego buty. Zaglądnąłem za okno, a Zdzisław leżał. Ruszał gdzieś tam ręką. Sądziłem, że się podniesie i wróci do domu. Ja nie zdążyłem go złapać, bo byłem wypity - dodał na pierwszej rozprawie w wyjaśnieniach oskarżony.

Wyrok Sądu Okręgowego w Opolu jest nieprawomocny. Adam M. był już wcześniej karany. Obaj mężczyźni byli w trakcie tego zdarzenia pod wpływem alkoholu.
Adam M.

Wiadomości z regionu

2024-12-20, godz. 16:15 Powodzianie otrzymują po 6 tysięcy złotych od Caritas. "Teraz widzą największe potrzeby" Ponad 300 kart przedpłaconych dla powodzian rozdysponowała Caritas Diecezji Opolskiej. To wsparcie o wartości 6 tysięcy złotych, dzięki któremu osoby poszkodowane… » więcej 2024-12-20, godz. 15:59 Caritas organizuje symboliczne wigilie dla powodzian. "Ci ludzie nie mogą pozostać sami" Około 160 osób poszkodowanych w powodzi zasiądzie dziś (20.12) wieczorem do wigilijnego stołu w Pietrowicach Wielkich obok Raciborza z inicjatywy Caritas… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Niebezpieczny ładunek w Namysłowie. Policja i straż w akcji. Ale to tylko ćwiczenia Niebezpieczny ładunek pozostawiono w Ośrodku Wychowania i Szkolenia w Namysłowie. Do akcji wezwano policjantów oraz strażaków, ale to na szczęście jedynie… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Ciepłe kraje na święta poszukiwane przez Opolan Egipt, Dubaj, Malediwy czy Tajlandia - takie kierunki wybierają Opolanie, którzy chcą spędzić święta poza granicami kraju. » więcej 2024-12-20, godz. 15:15 Co dalej w sprawie zbiorników retencyjnych w regionie? Dopytuje głubczycki radny powiatowy Tobiasz Gużda z PiS przypomniał, że w październiku przedstawił listę potrzebnych inwestycji, które także zgłaszali inni radni, samorządowcy i eksper… » więcej 2024-12-20, godz. 12:47 Poszukiwany listem gończym Piotr Maliński. Policja prosi o informacje Został skazany za oszustwo i uciekł - policjanci z Niemodlina poszukują Piotra Malińskiego. » więcej 2024-12-20, godz. 12:25 Uwaga, może być ślisko! Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu… » więcej 2024-12-20, godz. 11:47 "To de facto przyznanie się do winy". Tomasz Kostuś o azylu dla Marcina Romanowskiego. - Wstyd i kompromitacja byłego wiceministra sprawiedliwości oraz jego obozu politycznego i w zasadzie przyznanie się do winy - ocenił w Porannej Rozmowie Radia… » więcej 2024-12-20, godz. 11:30 Świąteczna magia w Krapkowicach. Dom Jaschików rozświetla 40 tysięcy lampek Dom państwa Jaschików z Krapkowic od ponad dwóch dekad w okresie świąt Bożego Narodzenia przyciąga uwagę mieszkańców i przyjezdnych. Ich posesja co roku… » więcej 2024-12-20, godz. 11:16 Rozpylił gaz w strzeleckim starostwie. Chciał się zemścić na urzędnikach Trzy lata w więzieniu może spędzić 49-letni mieszkaniec gminy Strzelce Opolskie za spowodowanie zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. A… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »