Opolscy pielgrzymi dotarli na Jasną Górę [ZDJĘCIA]
W jasnogórskim sanktuarium trwa właśnie msza święta, w której uczestniczy ponad trzy tysiące pielgrzymów z diecezji opolskiej. Przewodniczy jej ordynariusz Andrzej Czaja. To ostatni punkt 43. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej na Jasną Górę. Pątnicy dotarli na miejsce w 23 grupach w 5 strumieniach: nyskim, raciborskim, głubczyckim, kluczborskim i opolskim.
Pątnicy przynieśli ze sobą mnóstwo uśmiechu, ale także kolorowych balonów i kwiatów. Wszystkich u progu witał biskup opolski Andrzej Czaja.
- Chodzę, bo mam taką potrzebę. Czuję wewnętrznego ducha, który mi podpowiada: "Musisz iść, masz ode mnie ten dar. Maryja mówi: zapraszam. Przyjdź do mnie po raz kolejny. Tego uczucia nie da się opisać. To jest coś wspaniałego, kiedy się tutaj wchodzi. Kilometry nie są ważne, ważne są intencje. Jak Bóg pozwoli, to przyjdę tutaj za rok - podziękować. Ważne, że mogłam tu być i iść z moją grupą. Ja idę 29. raz, za rok mam jubileusz. Jak tutaj się dojdzie, to już wszystko jest zapomniane, co bolało, a co nie bolało. Liczy się tu i teraz. To ogromna radość, wzruszenie, coś niesamowitego - mówią opolscy pielgrzymi.
- Proszę Was, podejmijcie trud bycia zaczynem takiego życia jak na pielgrzymce. Bądźcie zaczynem takiego życia w swoim środowisku: w rodzinie, parafii, zakładzie pracy, wszędzie, gdzie jesteście. Można żyć pięknie. Żyjcie więc jak najpiękniej, bo życie to od Boga nam dane na chrzcie to skarb w naszych duszach. Trzeba jego rozwoju, aby Kościół i świat przez nas lepszym był. Zacznijmy od siebie - mówił w homilii bp Andrzej Czaja.
W tym roku pątnicy wędrowali pod hasłem "Obdarowani Duchem - wdzięczni i odpowiedzialni".
- Chodzę, bo mam taką potrzebę. Czuję wewnętrznego ducha, który mi podpowiada: "Musisz iść, masz ode mnie ten dar. Maryja mówi: zapraszam. Przyjdź do mnie po raz kolejny. Tego uczucia nie da się opisać. To jest coś wspaniałego, kiedy się tutaj wchodzi. Kilometry nie są ważne, ważne są intencje. Jak Bóg pozwoli, to przyjdę tutaj za rok - podziękować. Ważne, że mogłam tu być i iść z moją grupą. Ja idę 29. raz, za rok mam jubileusz. Jak tutaj się dojdzie, to już wszystko jest zapomniane, co bolało, a co nie bolało. Liczy się tu i teraz. To ogromna radość, wzruszenie, coś niesamowitego - mówią opolscy pielgrzymi.
- Proszę Was, podejmijcie trud bycia zaczynem takiego życia jak na pielgrzymce. Bądźcie zaczynem takiego życia w swoim środowisku: w rodzinie, parafii, zakładzie pracy, wszędzie, gdzie jesteście. Można żyć pięknie. Żyjcie więc jak najpiękniej, bo życie to od Boga nam dane na chrzcie to skarb w naszych duszach. Trzeba jego rozwoju, aby Kościół i świat przez nas lepszym był. Zacznijmy od siebie - mówił w homilii bp Andrzej Czaja.
W tym roku pątnicy wędrowali pod hasłem "Obdarowani Duchem - wdzięczni i odpowiedzialni".