Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-03-01, 09:00 Autor: Daniel Klimczak

Czy nyska straż miejska pobłaża trucicielom? "Przeprowadzamy kontrole tylko, gdy mamy podejrzenie spalania niedozwolonych substancji"

Czarny dym nie musi świadczyć o łamaniu prawa [fot. Daniel Klimczak]
Czarny dym nie musi świadczyć o łamaniu prawa [fot. Daniel Klimczak]
Czy nyska straż miejska przymyka oko na mieszkańców, którzy spalając w piecach niedozwolony opał, zatruwają powietrze w okolicy?
Takie sugestie mogą płynąć z internetowych wpisów części mieszkańców, którzy zarzucają strażnikom bierność w przypadku zgłoszeń dotyczących podejrzanie wyglądającego dymu wydobywającego się z kominów.

Strażnicy tłumaczą, że sam kolor dymu nie jest podstawą do wszczęcia kontroli, gdyż nie musi być oznaką spalania odpadów.

- Prawo w Polsce dopuszcza taką kontrolę tylko w przypadku, gdy strażnik kontrolujący posiada podejrzenie popełnienia wykroczenia. To musi być uzasadnione podejrzenie. Ustawodawca zabezpiecza przede wszystkim dom, rodzinę przed tym, żeby ktoś bez podejrzenia nie mógł wejść - wyjaśnia Grzegorz Smoleń, komendant nyskiej straży miejskiej.

Stanowisko to potwierdza także nyski sąd, który w wydanym niedawno wyroku uniewinnił osobę, która nie chciała wpuścić strażników wezwanych przez sąsiadów. Jak podano w uzasadnieniu, sam telefoniczny donos nie jest wystarczającym powodem do nieograniczonego dostępu do posesji. Dlatego, jak tłumaczą strażnicy, po otrzymaniu zgłoszenia, wstępnie weryfikują na miejscu czy wydobywający się z komina dym może świadczyć o spalaniu odpadów. Nierzadko zdarza się, że obawy mieszkańców nie potwierdzają się, wówczas strażnicy nie przeprowadzają kontroli.

Dodajmy, że za spalanie niedozwolonych substancji, w tym roku ukarano w Nysie 5 osób.
Grzegorz Smoleń

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Przewoził narkotyki... w czajniku. Został zatrzymany przez policjantów z Brzegu i Lewina Brzeskiego Do zdarzenia doszło na DK 94 przy wyjeździe z Lewina Brzeskiego. Kierowca volkswagena - obywatel Holandii - nie zachował wystarczającej ostrożności, zjechał… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej 2024-09-27, godz. 14:02 Jakość wody pitnej na Opolszczyźnie. Piątkowy raport sanepidu Opolski sanepid informuje o zaopatrzeniu w wodę na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. Stan na piątek (27.09) na godzinę 12:00. » więcej 2024-09-27, godz. 13:18 Kolejna ofiara powodzi? Ciało ujawnione w powiecie nyskim To prawdopodobnie kolejna - trzecia - ofiara powodzi na Opolszczyźnie. Ciało odkryto podczas usuwania skutków powodzi w okolicach Bodzanowa w powiecie nysk… » więcej 2024-09-27, godz. 13:15 Przekroczyli znacznie prędkość w terenie zabudowanym. Prawa jazdy zatrzymane [FILM] To efekt działań policjantów, którzy kontrolowali prędkość w powiecie opolskim. Zatrzymano uprawnienia dwójce kierujących. » więcej 2024-09-27, godz. 13:00 Zbadaj serce! Akcja profilaktyczna na placu Kopernika w Opolu Najważniejsza jest profilaktyka - przekonują pomysłodawcy „Dnia Serca”, który już jutro (28.09) odbędzie się w Opolu. » więcej 2024-09-27, godz. 12:00 Stolica kraju pomaga Opolszczyźnie Władze stołeczne Warszawy przekazały samorządom poszkodowanym przez powódź 20 mln zł. - Z tego po 5 mln zł trafi do gmin Głuchołazy i Nysa - informuje… » więcej 2024-09-27, godz. 11:00 "Nie odwołujcie rezerwacji, przychodźcie do nas". Apel ze schroniska pod Biskupią Kopą Praktycznie zamarł ruch turystyczny w Górskim Domu Turysty 'Pod Biskupią Kopą'. Turyści nie docierają do schroniska, ponieważ Nadleśnictwo Prudnik zamknęło… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »