Kasyno w Nysie?
Mieć albo nie mieć kasyna - oto jest pytanie. Ostateczną decyzję muszą podjąć radni Nysy. Cztery firmy, w tym dwie z Opola, złożyły oferty w magistracie. A czy nysanie chcą kasyna? Zdania na ten temat są podzielone:
Kasyna nie chce burmistrz Jolanta Barska. Tłumaczy że przy sezonowej turystyce Nysy trudno spodziewać się, że taki ośrodek ściągnie tłumy. "Poza tym większości mieszkańców nie byłoby stać na taka rozrywkę” - przekonuje:
Jednoznacznej odpowiedzi nie daje przewodniczący Rady Miejskiej Feliks Kamiennik. Ale podkreśla, jeśli kasyno miałoby powstać, musi to być prawdziwe centrum rozrywki:
Ofertę utworzenia kasyna otrzymał także samorząd Prudnika, ale tam sprawa utknęła w martwym punkcie.
Dorota Kłonowska
Kasyna nie chce burmistrz Jolanta Barska. Tłumaczy że przy sezonowej turystyce Nysy trudno spodziewać się, że taki ośrodek ściągnie tłumy. "Poza tym większości mieszkańców nie byłoby stać na taka rozrywkę” - przekonuje:
Jednoznacznej odpowiedzi nie daje przewodniczący Rady Miejskiej Feliks Kamiennik. Ale podkreśla, jeśli kasyno miałoby powstać, musi to być prawdziwe centrum rozrywki:
Ofertę utworzenia kasyna otrzymał także samorząd Prudnika, ale tam sprawa utknęła w martwym punkcie.
Dorota Kłonowska