Jak podkreśla Sylwester Lewicki, burmistrz Olesna, celem nadrzędnym było uniknięcie dużych perturbacji przy działaniu zgodnie z ustawą oświatową. - Nie jesteśmy największą gminą, więc mówimy o dużym wyzwaniu - zaznacza.

- Jeśli dołożymy nowo powstające oddziały przedszkolne i wydłużony czas pracy przedszkoli na terenach wiejskich, widzimy duży wysiłek, również ten finansowy. Jak będą funkcjonować szkoły, to kwestia kilku następnych tygodni. Mam nadzieję, że później będziemy w stanie przygotować arkusze do końca maja, żeby nasze placówki oświatowe mogły normalnie funkcjonować.

W gminie Olesno jest pięć podstawówek na terenach wiejskich i trzy szkoły w mieście.