Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-01-15, 07:15 Autor: Mariusz Chałupnik

Powinna być nobilitacja, a jest duży problem. Wieś Pilszcz ma "zabytkowe kłopoty"

Mieszkańcy Pilszcza chcą wykreślenia miejscowości z rejestru zabytków [fot. Mariusz Chałupnik]
Mieszkańcy Pilszcza chcą wykreślenia miejscowości z rejestru zabytków [fot. Mariusz Chałupnik]
Mieszkańcy Pilszcza chcą wykreślenia miejscowości z rejestru zabytków [fot. Mariusz Chałupnik]
Mieszkańcy Pilszcza chcą wykreślenia miejscowości z rejestru zabytków [fot. Mariusz Chałupnik]
Mieszkańcy Pilszcza chcą wykreślenia miejscowości z rejestru zabytków [fot. Mariusz Chałupnik]
Mieszkańcy Pilszcza chcą wykreślenia miejscowości z rejestru zabytków [fot. Mariusz Chałupnik]
Pozwolenia na remont dachu, wymianę okien, budowę domu, ustawienie silosu, czy nawet przycięcie gałęzi drzew. O to wszystko muszą do konserwatora zabytków specjalnie wnioskować mieszkańcy Pilszcza, wioski położonej w gminie Kietrz. Do tego nie mają pewności, czy pozwolenie w ogóle otrzymają, a cała procedura potrafi trwać latami.
Wszystko przez to, że Pilszcz od lat 60. znajduje się w rejestrze miejscowości zabytkowych województwa opolskiego i zgodnie z zasadami wszystkie inwestycje i prace tam prowadzone muszą uzyskać aprobatę wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- Funkcjonowanie w naszej wsi jest bardzo trudne, a nasza miejscowość się wyludnia - mówi Danuta Rudnicka, sołtys Pilszcza. - Osoby przychodzące z zewnątrz, ale również i nasi mieszkańcy rezygnują z inwestowania. W ciągu 2,3 lat z 750 osób, zostało niecałe 700. Tak naprawdę ostatnie przepisy spowodowały, że nie możemy gałęzi sami przyciąć bez zgody konserwatora. Na chwilę obecną mamy 30 pustostanów.

Mieszkańcy Pilszcza od kilku lat starają się o wykreślenie z listy zabytków, ale bez efektu. W Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego interweniował już w 2015 roku ówczesny burmistrz Kietrza Krzysztof Łobos. Po rozpatrzeniu sprawy przez opolski oddział Narodowego Instytutu Dziedzictwa nie stwierdzono przesłanek do wykreślenia Pilszcza z rejestru zabytków. W raporcie uznano, że zachowane zostały wartości historyczne i przestrzenne miejscowości.

- Najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest opracowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - mówi Elżbieta Molak, Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków. - Mógłby on uregulować te zagadnienia. W zakresie linii zabudowy, kształtu i gabarytu budynków, kształtu dachów i usytuowania. Bowiem ochroną konserwatorską, na układzie, ruralistycznym, obejmuje się historyczną dyspozycję przestrzenną.

Na Opolszczyźnie, obok Pilszcza, są jeszcze trzy miejscowości objęte ścisłą ochroną konserwatora zabytków. To Grobniki - również położone w powiecie głubczyckim, a także Jemielnica w powiecie strzeleckim oraz Ścinawa Nyska.
Danuta Rudnicka
Elżbieta Molak

Wiadomości z regionu

2024-06-20, godz. 09:00 Integracja i zabawa. Przed nami międzynarodowy piknik rodzinny "Opolskie gościnne" Już po raz trzeci mieszkańcy Opolszczyzny będą mieli okazję do poznania kultur innych narodowości, które zamieszkują nasz region. Okazją będzie międzynarodowy… » więcej 2024-06-20, godz. 09:00 Mieszkańcy pytają o remont ul. Oleskiej w Gorzowie Śląskim. ZDW odpowiada Czy i kiedy zostanie wyremontowana ulica Oleska w Gorzowie Śląskim? To część drogi wojewódzkiej nr 487. W tej sprawie zgłosił się do naszej redakcji jeden… » więcej 2024-06-20, godz. 07:01 Uwaga kierowcy! Utrudnienia na DK45 w Straduni Na tej drodze krajowej nr 45 w Straduni samochód osobowy uderzył w słup energetyczny. Poszkodowana została jedna osoba. Kierowca był nietrzeźwy. » więcej 2024-06-19, godz. 22:00 Wichury i burze w woj. opolskim. Sporo interwencji straży pożarnej Po przejściu frontu burzowego przez województwo opolskie, strażacy notują już pierwsze zgłoszenia do usuwania szkód. W sumie do godziny 16:30 odnotowano… » więcej 2024-06-19, godz. 19:30 USK szuka pieniędzy na budowę Centrum Sercowo-Naczyniowego. Koszt to 440 mln złotych Około 440 mln złotych - to szacowany koszt budowy Centrum Sercowo-Naczyniowego przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Dla opolskiej placówki priorytetem… » więcej 2024-06-19, godz. 18:45 Szpital w Prudniku wychodzi na prostą. Pomogła terapia naprawcza Do 700 tysięcy złotych zmalała strata finansowa szpitala powiatowego w Prudniku. Efekty przynosi wdrożony w ubiegłym roku plan naprawczy. Pozytywna jest też… » więcej 2024-06-19, godz. 18:41 Wypadek na DK11. Jedna osoba została ranna, droga jest już przejezdna Mamy utrudnienia na DK11 na odcinku Byczyna - Olesno. W pobliżu miejscowości Ligota Zamecka przed godziną 18:00 doszło do zderzenia pojazdu ciężarowego… » więcej 2024-06-19, godz. 17:40 Radni sejmiku wyrazili zgodę na zwolnienie Wojciecha Komarzyńskiego z WFOŚiGW Podczas ostatniej sesji Sejmiku Województwa Opolskiego radni podjęli uchwałę o wyrażeniu zgody na rozwiązanie stosunku pracy przez Wojewódzki Fundusz Ochrony… » więcej 2024-06-19, godz. 17:00 Pieniądze na drogi. Kolejne gminy podpisały umowy Kolejne gminy z dofinansowaniem z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. » więcej 2024-06-19, godz. 16:45 Czapka, woda i unikanie ekspozycji na słońce. Lekarze radzą, jak radzić sobie z upałami Słupki rtęci na termometrach przekroczyły 30 stopni. Mieszkańcy regionu mierzą się z falą upałów, medycy przestrzegają przed nadmierną ekspozycją na… » więcej
33343536373839
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »